Wpis z mikrobloga

Mireczki, co robić. Byłem rok temu w #bulgaria na #wakacje #podroze. Cebuladeals dobry, tanie żarcie, tanie jak woda piwo i wino, żyć nie umierać. Wycieczka - lot+hotel+śniadania 7 dni, 2 osoby, łącznie lekko ponad 2,2k, także tanio - #lastminute .

#rozowypasek uprał się w tym roku na #albania , ale chce samolotem. Z tego co patrzę, #balkany ludzie odwiedzają raczej samochodem, wycieczki lot+hotel też są drogie (najtańsze zaczynają się od niespełna 2k za osobę nawet bez śniadań).

Ja bym wolał jechać autem do #chorwacja wyspa Pag lub okolice - trasę w jedną stronę można zrobić spokojnie w 2 dni, nawet jadąc przez Słowację i Rumunię (mniej winiet, ciut dłuższa trasa, ale jako że jestem z Białegostoku, to jeden pies jechać tak, czy przez Czechy i Austrię).
No i wiadomo autem tanio - spali mi 900-1000zł, winiety na Słowację i Rumunię + bramki w Chorwacji to pewnie max 200zł. Noclegi za 7 nocy widziałem już za 900-1500zł.
Jakby nie patrzeć, ile przycebulić 1,3-2k w porównaniu z Albanią samolotem.
Pomijam koszt żarcia na miejscu.

W Bułgarii byłem w Słonecznym Brzegu, kurort dosyć spory, rozrywek też mnóstwo, więc było co robić przez 7dni.
Pytanie z mojej strony - dealuje dopłacać do Albanii, lecieć samolotem i... kręcić się hotel-plaża-restauracje-sklepy, pewnie promień max 5km?
Bałkany są piękne i zastanawiam się, czy to nie strata czasu i pieniędzy na siedzenie w jednym miejscu na plaży vs trip autem, nawet jeśli przez jazdę byłby o 2 dni dłuższy, i możliwość zobaczenia kilku różnych miejsc (Chorwacja wiadomo Pag, Krk, Rijeka i Split po drodze + fajne widoki.
  • 4
  • Odpowiedz
@Namyslaw szukaj tanich lotów z PL na greckie Korfu. Wychodzą grosze. Potem prom z Korfu do Albani (Saranda). Mieszkanie w wysokim standardzie znajdziesz na airbnb anlbo booking.com. Żarcie na miejscu tanie, ceny niskie. Caly wyjazd wyjdzir ci dużo taniej niż Grecja czy Chorwacja.
  • Odpowiedz
@Namyslaw Ja bym pojechał samochodem do Albanii na Twoim miejscu, jedziesz przez Serbię (tam autostrada kosztuje 40zl za cały kraj), nocujesz w Belgradzie i na drugi dzień wyruszasz dalej do Ksamilu/Sarandy, po drodze jeszcze możesz zawinąć nad Jezioro Ohrydzkie na jeden dzień - piękne miejsce. Albania jest dwa razy tańsza niż Chorwacja (w niektórych miejscach jeszcze tansza)
  • Odpowiedz