Wpis z mikrobloga

@fortheworld: i jeszcze jedno:

normalni faceci są jednocześnie nieśmiali i mało asertywni


To nie jest normalne u facetów. Taki stan (nieśmiałość, mała asertywność) to stan przejściowy u niektórych, stan bycia cipeuszem to stan z którego da się wyjść. Nie pisz że normalni faceci tacy są. Ja nie twierdzę że nieśmiały jest nienormalny - nie nie, nie zrozumcie mnie źle. Ale nieśmiały też dąży do tego żeby być śmiałym, odważnym, asertywnym.
@Jokker: No ale też trzeba rozróżnić kiedy kobieta już po prostu nie chce dalej i się dystansuje.. Według Ciebie wtedy trzeba robić z siebie pajaca zabiegać o jej względy pisać dzwonić do niej i ją męczyć... No raczej nie tędy droga.
Ale o jakim kroku mówisz.. Chodzi Ci o inicjacje znajomości, czy może jak się już znają żeby ją np przyciągnąć do siebie i pocałować ?


@r5678: I to i to.. każdy krok o którym napisał autor wpisu... napisał żeby kobieta zrobiła ten krok bo facet jest nieśmiały itd.. tez nie wiem o jakim kroku pisał - ale myślę że oba te kroki wymienione przez Ciebie by tutaj pasowały do jego zamysłu
@Jokker: To i z własnego doświadczenia wiem, że jeżeli chodzi o inicjacje znajomości to w zasadzie to facet musi to zrobić.. ale jak już się znają to już jest trudniejsze z wyczuciem czy one oczekuje pocałunku, czy w ogóle czegoś oczekuje czy nie.
@Jokker: ciekawe, co piszesz. Z jednej strony tak, zgadza się, z drugiej strony, nie, zbyt wyolbrzymione. Każda ma inny gust. Wiadomo, że facet totalnie bezpłciowy (przepraszam za to określenie), czyli bez "charakteru", który da się sterować lub kobieta musi za niego podejmować odpowiednie decyzje, kroki, bywa męczący, ale, ale, tak też bywa z kobietami. U mnie w rodzinie tacy się zdarzają, z tym, że partnerki to typowe feminazistki-lachony. Zależy od faceta.
@charmingman: Skąd możesz wiedzieć że nie jesteś zainteresowaną, skoro nie spotkałaś się z nim i nie pogadałaś z nim conajmniej pół godziny? To faceci są od oceniania kobiet po wyglądzie, a wiesz... Ja wiele razy spotykałem się z kobietami, które niezbyt mi się podobały, ale za to były zajebiście inteligentne.

Podchodzi do Ciebie facet, chce sie z Tobą umówić... Jak możesz powiedzieć mu: "Nie jestem zainteresowana" ? Na jakiej podstawie?
No
Z tego co dalej wypisujesz wynika że to facet ma wszystko robić. Czyli dziewczyny mają tylko być i na tym się kończy ich rola.


@wpoz: Nie nie. Kobieta ma swoją rolę, facet ma swoją rolę - m.in. właśnie pierwszy krok w stosunkach damsko-męskich (niezależnie czy to pierwsze zagadanie, pierwsza rozmowa, pierwszy pocałunek itp) - to jest naturalne i tak się przyjęło w naszym społeczeństwie.
Jeśli kobieta ma przejmować tę rolę faceta,