Wpis z mikrobloga

@Rajtuz: CZyli nie można krytykować głupich decyzji dowództwa, bo spowodowały setki tysięcy zgonów, których pamięć taka krytyka by kalała? Bo zwykli żołnierze, którzy w żadnym stopniu nie odpowiadają za głupie decyzje wykazali się bohaterstwem? Przecież krytyka dowództwa nie zmienia tego bohaterstwa w nic innego... Słaby pomysł - w takiej sytuacji jesteśmy skazani na popełnianie błędów bo niczego się nie możemy nauczyć z historii.
@Rajtuz: Powstanie warszawskie było rozsądne jak taranowanie czołgu autobusem szkolnym pełnym dzieci. Prawdziwy patriota walczy bez względu na okoliczności i wiek xd. Partyzanci to nie żołnierze, to dobry sposób na wyzbycie się winne przez powstańców, oni tylko wykonywali rozkazy.... To było zbiorowe szaleństwo i głupota. Oczywiście największą winę ponoszą dowódcy.