Wpis z mikrobloga

Jadę na mój już piąty #woodstock i ZAWSZE:
-biorę tam narkotyki
-pieprzę się z każdym różowym jak da
-rzygam kilka razy dziennie
-kąpię się w błocie, praktycznie z niego nie wychodzę

Za to sporadycznie mam mycie przy darnowych kranach, prysznic raz na pół roku to rarytas, mycie zębów to dla mnie abstrakcja. A rano dzień zaczynałem od białej mewy. Śmieci #!$%@? gdzie popadnie.

Najlepsze wspomnienia?
-odbijanie z obcymi ludźmi worka koki
-warsztaty z Bukartykiem i ruchanie się z obcym człowiekiem na nich
-koncert Goorala z Mazowszem
-wszelki zagadywania obcych ludzi, przybijanie piątek nieznajomym i słyszenie "ruchasz się?" za każdym razem, jak akurat byłem #!$%@?

No ale ja jeżdżę zawsze z grupą bliskich znajomych;) do zobaczenia na #woodstock2017

ZARAZ BĘDZIE WIDNO!

#pdk
  • 20