Wpis z mikrobloga

@asenjo: Wypraszam sobie, to nie ja zaczęłam od "jesteś dziwny". Sam sobie dopowiedziałeś cały swój komentarz. Ja bardzo dobrze rozumiem, że wielu ludzi źle znosi upały, szczególnie otylu i ludzie z innymi problemami jak anemia @blondeblossom: o tobie piszę. Ja dobrze sobie radzę, bo jestem chudy. Nie zamieniłbym tej pogody na siarczyste mrozy, ale nie zmuszam nikogo do wielbienia jej, co próbuje zrobić op.

Po za tym to
  • Odpowiedz
Hę? To, że otyli ludzie gorzej znoszą upały jest udowodnione naukowo. Jak jeszcze otyłość jest mixem chorób z nią powiązanych to dodatkowo jest znacznie większe zagrożenie życia, choć już przy samej otyłości jest 3.5 raza większe prawdopodobieństwo śmiertelnego udaru słonecznego. Poszukaj sobie.


@push3k-pro: Co nie oznacza że jeśli ktoś źle znosi upały to jest gruby.
Ja bym chętnie wróciła do jesień/zima bo spokojnie można nosić szorty i spódniczki z dodatkiem
  • Odpowiedz
@WielkaPesaNarodowa: A ja lubię i lato i zimę. Nie boję się ani upału ani mrozu. Lubię jak smaży latem i porządnie mrozi w zimie. Dzisiaj jest u mnie 35 stopni i nie przeszkadza mi to, o 19-20 i tak pojadę na rower. Jedyny mankament upałów jest taki, że w blokach robi się po kilku dniach bardzo gorąco i trudno się wyspać. Jak to jest, ze klimę mamy obecnie praktycznie wszędzie
  • Odpowiedz
@push3k-pro: Człowieku, skończ te głupoty gadać, bo po prostu śmiać mi się chce. Ja sam nie lubię upałów i fakt, to ma związek z wagą, tylko jak wyjaśnisz, że mój kumpel - sama skóra i kości, jak mocniej wieje to cud że nie odlatuje - na upały reaguje dużo gorzej niż ja i ciągle leżałby plackiem pod wiatrakiem?
  • Odpowiedz
@kompek: Zalecałem, żeby sobie to szukać, ale widać olano samodzielne myślenie. Pozwól, że napiszę to samo jeszcze raz:

Hę? To, że otyli ludzie gorzej znoszą upały jest udowodnione naukowo. Jak jeszcze otyłość jest mixem chorób z nią powiązanych to dodatkowo jest znacznie większe zagrożenie życia, choć już przy samej otyłości jest 3.5 raza większe prawdopodobieństwo śmiertelnego udaru słonecznego. Poszukaj sobie.
  • Odpowiedz
estem gruba i wolę upał od zimy, bo nie muszę się spocić przy ubieraniu i wychodzić spocona na mróz.


@UltimateCraving: tez jestem gruby i nie mam tego problemu. xD ale wy kobiety lubicie sie p-------c z ubraniami, pewnie to to. ja sie ubieram nawet w zime w 2 minuty.
  • Odpowiedz
@push3k-pro: Ale jak się to ma do tego co napisałem? Ja Ci napisałem o gościu, który wygląda jakby go przed chwilą z Auschwitz wypuścili a bardzo ciężko znosi upały, a Ty mi piszesz o tym że otyli gorzej wytrzymują wysokie temperatury i twierdzisz, że tylko grubasy źle reagują na lato - co ma jedno do drugiego?
  • Odpowiedz
@kompek: A jak to co ty napisałeś ma się do topiku? Otyli gorzej znoszą upały i to jest fakt. To, że są wyjątki tego nie zmienią. Pisane było o ogóle, a kilka osób wyskakuje mi z pojedynczymi przypadkami. Poszli won. EOT z mojej strony.
  • Odpowiedz