Wpis z mikrobloga

Swoją przygodę ze studiami zakończyłem dwa lata temu, ale ostatnio naszła mnie ochota, by sobie pochodzić na jakąś uczelnię. Poczuć ten dreszczyk emocji przed kolokwium, egzaminami. Jakie gówno-kierunki polecacie? Kierunek najwyżej plusowany (dla osoby z rozszerzonym polskim, rozszerzoną fizyką i informatyką - więc bez uniwerków medycznych mi tu) wybiorę, zapiszę się i pójdę na to gówno od października, hehe. Mówimy o Trójmieście, bo dalej nie chciałoby mi się jeździć.

#studia #gownowpis
  • 6