Sąd zdecyduje, czy dziennikarze TVP nie muszą być znani z nazwiska
Nasz wniosek o informację dotyczący tego, kto tworzy i akceptuje treści na „pasku” w TVP Info wywołał lawinę dyskusji. Przez część dyskutujących pytanie zostało nazwane infantylnym, stronniczym, wywołującym sprawę bez faktycznej potrzeby, przez innych zostało docenione jako podnoszące ważną kwestię dotyczącą tego, co dzieje się w TVP. Zazwyczaj nie tłumaczymy po co zadajemy pytania. Jak mówi jeden z naszych członków
nie należy stwarzać okazji do osłabiania kontroli sprawowanej przez nas nad sferą publiczną. Wszystkie tłumaczenia angażują czas i odwracają uwagę od przedmiotu.
Tym razem jednak poczuliśmy, że dotknęliśmy sprawy, która boli ludzi znacznie bardziej niż nam się wydawało. Głosy z różnych stron sceny politycznej mówią o tekstach na paskach „urągających inteligencji”, o powinnościach telewizji publicznej vs powinnościach telewizji prywatnych oraz o tym, na ile płacąc za telewizję publiczną mamy prawo oczekiwać od niej czegoś szczególnego czy jak to się dzieje, że TVP przoduje w sztucznie wywołanej kampanii przeciw organizacjom społecznym.
Już choćby po to warto było takie pytanie zadać. W naszej ocenie ujawnianie informacji o tym kto i o czym decyduje w TVP może mieć na dłuższą metę dużo lepszy skutek niż krytykowanie indywidualnych przekroczeń etyki dziennikarskiej. Oczywiście nie zapewni to niezależności mediów publicznych, gdyż ta wynika z wpływów przy podejmowaniu kluczowych decyzji. Ale jawność ma wpływ na to, co uważane jest za dozwolone. Indywidualna odpowiedzialność osób, które o czymś decydują, wpływa na to jakie decyzje podejmą. Nawet jeśli jest to odpowiedzialność ponoszona wyłącznie przed opinią publiczną.
Pojawiły się też uwagi, że tego o co wnioskujemy nie da się dowiedzieć. Z jednej strony dlatego, że nie rozumiemy jak działa telewizja. Właśnie po raz kolejny próbujemy się tego dowiedzieć i jako obywatele mamy do tego prawo. To już nasze drugie podejście, kilka lat temu pytaliśmy o procedury i wtedy odpowiedzi były zbyt enigmatyczne by nam dać jakąś rzeczywistą wiedzę. Dlatego wiemy, że lepiej pytać o konkret.
Z drugiej strony krytycy wskazują, że TVP musi chronić dane osobowe tych osób, które piszą na paskach. Empirycznie sprawdziliśmy, że tak nie jest. Kilka lat temu jeden z naszych aktywistów starał się w Polskim Radiu o wykaz wszystkich nazwisk osób przypisanych do stanowisk ich służbowych telefonów i maili. I te dane otrzymał, choć musiał wnioskować o ponowne rozpatrzenie sprawy.
Telewizja już odmówiła nam informacji o tym, kto odpowiada za paski. Zrobiła to nieprawidłowo, powinna wydać decyzję i podać podstawę prawną, czego nie zrobiła. Skargę szykujemy. Na marginesie można dodać, że jest to nawet zabawna odpowiedź, wskazująca na to, że TVP jako pracodawca musi chronić dane osobowe pracowników i współpracowników. Zastanawiamy się skąd opinia publiczna zna nazwiska prezenterów TVP. Macie pomysły?
@Watchdog_Polska: super sprawa - wszystkie callcentery wciskające garnki będą mogły całkowicie spersonalizować swoje reklamy i jak będą dzwonić to po imieniu i nazwisku ;) - beka z idiotów z którzy uważają że dane osobowe każdego pracownika telewizji to informacja publiczna - weźcie sobie duży napar z meliski bo nienawiść do kaczora was zaślepia i stajecie się groteskowi ;)
@innych: Twój komentarz wygląda jakby kogoś innego zaślepiała nienawiść.( ͡°͜ʖ͡°) Polecamy przeczytać raz jeszcze (albo pierwszy raz) wpis. Tam o sprawie z Polskim Radiem sprzed kilku lat i udostępnieniu podobnych informacji.
@Watchdog_Polska: poproście o dane osobowe wszystkich funkcjonariuszy policji w szczególności z wydziału do przestępczości zorganizowanej - bo faszyści kaczorscy uniemożliwiają prowadzenie biznesu uczciwym przedsiębiorcą wołomińskim - watchdog = nawiedzona lewica
@Wesoly_Kartofelek: Zgodnie z nickiem zawsze wprowadzasz nas w wesoły nastrój. Batalie sądowe opłacamy głównie z darowizn i 1% podatku. ( ͡°͜ʖ͡°) I na walkę o jawność je dostajemy, więc tak je wydajemy.
@Watchdog_Polska: Czy ochrona danych osobowych to wystarczający powód? No i...czy celem znalezienia tej osoby jest coś więcej, niż publiczne szykany i lincz?
@Watchdog_Polska: Proste pytanie - moze glupie, moze madre - jak dostaniecie imiona i nazwiska (same w sobie nie bedace danymi osobowymi czy tam wrazliwymi, ale w polaczeniu z miejscem pracy czy zawodem...) to jak zweryfikujecie ich prawdziwosc? Kolejnym mailem tym razem o wykaz osob zatrudnionych czy jakos inaczej?
@skolland: wystarczy skonfrontować te dane z danymi ogólnodostępnymi np. LinkedIn czy FB. To nie jest aż takie trudne. Jeżeli okazało by się, że informacja jest nieprawdziwa, to TVP będzie miała poważny problem.
Zastanawiamy się skąd opinia publiczna zna nazwiska prezenterów TVP. Macie pomysły?
@Watchdog_Polska: Ale już nazwisk wydawców opinia publiczna często nie zna, bo w TVP Info nie podają nazwiska wydawcy (ani realizatorów) na napisach końcowych. W Wiadomościach też skasowali w pewnym momencie porządne napisy końcowe.
Generalnie to zawistny nie jestem, ale po festiwalu chamskiego opluwania opozycji przez ostatnie tygodnie mam dziką schadenfreude widząc ból dupy #dobrazmiana. Wklejam ich ulubiony obrazek z czasów, kiedy myśleli, że veta nie będzie, a kanalie, ubeckie wdowy i zdradzieckie mordy protestują na darmo.
Czy ochrona danych osobowych to wystarczający powód? No i...czy celem znalezienia tej osoby jest coś więcej, niż publiczne szykany i lincz?
Nie, napisaliśmy, że nie jest to powód i o podobnej sprawie z Polskim Radiem. W odpowiedzi tvp nie pojawiła się tez żadna podstawa prawna, nie została wydana żadna oficjalna decyzja, to też nieprawidłowy tryb.
Z drugiej strony krytycy wskazują, że TVP musi chronić dane osobowe tych osób, które piszą
Nasz wniosek o informację dotyczący tego, kto tworzy i akceptuje treści na „pasku” w TVP Info wywołał lawinę dyskusji. Przez część dyskutujących pytanie zostało nazwane infantylnym, stronniczym, wywołującym sprawę bez faktycznej potrzeby, przez innych zostało docenione jako podnoszące ważną kwestię dotyczącą tego, co dzieje się w TVP.
Zazwyczaj nie tłumaczymy po co zadajemy pytania. Jak mówi jeden z naszych członków
Tym razem jednak poczuliśmy, że dotknęliśmy sprawy, która boli ludzi znacznie bardziej niż nam się wydawało. Głosy z różnych stron sceny politycznej mówią o tekstach na paskach „urągających inteligencji”, o powinnościach telewizji publicznej vs powinnościach telewizji prywatnych oraz o tym, na ile płacąc za telewizję publiczną mamy prawo oczekiwać od niej czegoś szczególnego czy jak to się dzieje, że TVP przoduje w sztucznie wywołanej kampanii przeciw organizacjom społecznym.
Już choćby po to warto było takie pytanie zadać. W naszej ocenie ujawnianie informacji o tym kto i o czym decyduje w TVP może mieć na dłuższą metę dużo lepszy skutek niż krytykowanie indywidualnych przekroczeń etyki dziennikarskiej. Oczywiście nie zapewni to niezależności mediów publicznych, gdyż ta wynika z wpływów przy podejmowaniu kluczowych decyzji. Ale jawność ma wpływ na to, co uważane jest za dozwolone. Indywidualna odpowiedzialność osób, które o czymś decydują, wpływa na to jakie decyzje podejmą. Nawet jeśli jest to odpowiedzialność ponoszona wyłącznie przed opinią publiczną.
Pojawiły się też uwagi, że tego o co wnioskujemy nie da się dowiedzieć. Z jednej strony dlatego, że nie rozumiemy jak działa telewizja. Właśnie po raz kolejny próbujemy się tego dowiedzieć i jako obywatele mamy do tego prawo. To już nasze drugie podejście, kilka lat temu pytaliśmy o procedury i wtedy odpowiedzi były zbyt enigmatyczne by nam dać jakąś rzeczywistą wiedzę. Dlatego wiemy, że lepiej pytać o konkret.
Z drugiej strony krytycy wskazują, że TVP musi chronić dane osobowe tych osób, które piszą na paskach. Empirycznie sprawdziliśmy, że tak nie jest. Kilka lat temu jeden z naszych aktywistów starał się w Polskim Radiu o wykaz wszystkich nazwisk osób przypisanych do stanowisk ich służbowych telefonów i maili. I te dane otrzymał, choć musiał wnioskować o ponowne rozpatrzenie sprawy.
Telewizja już odmówiła nam informacji o tym, kto odpowiada za paski. Zrobiła to nieprawidłowo, powinna wydać decyzję i podać podstawę prawną, czego nie zrobiła. Skargę szykujemy. Na marginesie można dodać, że jest to nawet zabawna odpowiedź, wskazująca na to, że TVP jako pracodawca musi chronić dane osobowe pracowników i współpracowników. Zastanawiamy się skąd opinia publiczna zna nazwiska prezenterów TVP. Macie pomysły?
http://siecobywatelska.pl/sad-zdecyduje-dziennikarze-tvp-musza-byc-znani-nazwiska/
Poprzedni wątek na mirko
#watchdogpolska #prawo #prawodoinformacji #ciagniemywladzezajezyk #paskigrozy #tvpinfo #polityka
@Watchdog_Polska: Ale już nazwisk wydawców opinia publiczna często nie zna, bo w TVP Info nie podają nazwiska wydawcy (ani realizatorów) na napisach końcowych. W Wiadomościach też skasowali w pewnym momencie porządne napisy końcowe.
Generalnie to zawistny nie jestem, ale po festiwalu chamskiego opluwania opozycji przez ostatnie tygodnie mam dziką schadenfreude widząc ból dupy #dobrazmiana. Wklejam ich ulubiony obrazek z czasów, kiedy myśleli, że veta nie będzie, a kanalie, ubeckie wdowy i zdradzieckie mordy protestują na darmo.
Nie, napisaliśmy, że nie jest to powód i o podobnej sprawie z Polskim Radiem. W odpowiedzi tvp nie pojawiła się tez żadna podstawa prawna, nie została wydana żadna oficjalna decyzja, to też nieprawidłowy tryb.