Wpis z mikrobloga

Mirki miałem inbe z różowym dzisiaj, że się nie staram już, 'nawet kwiatka nie kupie'. To ja na to, że ona też by mi mogła kupić browara choćby bez okazji w ramach 'starania się'. Koszt podobny, browar nawet tańszy, bo za te badyle to jak za złoto, a też nie dostałem takiego prezentu od dawna, a na pewno miło by mi się zrobiło. To usłyszałem, że to co innego, żebym nie odwracał kota ogonem, facet ma się starać o kobietę, a browar to żaden prezent. Ja tam bym się ucieszył z zimniutkiego browara. No i jest foch ( ͡° ʖ̯ ͡°) #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #inba
  • 78
@mesulete: ja tam nie wiem, co masz w związku, ale doświadczenie mi coś mówi, że to faceci tak głośno lubią krzyczeć o równouprawnieniu, nie zauważając, co jest dookoła. Czy dzielicie obowiązki domowe równo? Ale tak równusieńko? Czy może jest tak, że ty wynosisz śmieci i odkurzasz, a ona robi zakupy, obiad, sprząta mieszkanie, pierze, wiesza pranie, składa, prasuje, podlewa kwiatki, sprząta lodówkę, myje okna, zmienia pościel, etc.? ( ͡° ͜
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

niech już wejdą te sex roboty w rozsądnej cenie. To wytrąci kobietom ich jedyną broń - seksy. Wtedy to one będą się musiały starać by znaleźć sponsora który akurat będzie miał ochotę spłodzić potomka.
@mesuletemesulete: Ta, na pewno będą. Przypominam, że kobiety strasznie się burzą na sex lalki (uprzedmiotowianie kobiecego ciała!) ale same mają setki gadżetów do wciskania tu i ówdzie, każda kolorowa kobieca gazetka zachwala wibratory itd. i ostatecznie przez
@mesulete: sorry, ale widzialy galy co braly, jak panna ma mentalnosc ksiezniczki to raczej jej sie nagle to nie objawilo. bylo wczesniej ogarnac jak sie zachowuje w roznych sytuacjach i nie wchodzic w zwiazek z taka( ͡° ʖ̯ ͡°)
@zamocny: Ogarnięcie tego, jak się zachowuje zajmuje nieraz kilka lat, bo warunki życia też się zmieniają. Można przeprowadzić prosty eksperyment na sobie - analizować, jak na podobne bodźce reagujesz syty, a jak głodny. Skoro takie drobnostki wpływają na zachowanie, to co dopiero bardziej skomplikowane mechanizmy?
Otoczenie (osoby), chormony, choroby, stres. Często takie połączenie wymyka się spod kontroli i czasem nie ma już co zbierać.