Wpis z mikrobloga

@addr: mówiąc brutalnie, jak dojdzie do wypadku... to nie ma żadnych organów... spróbuj rzucić kurczaka z 2 piętra, zobacz co tam ci się uda wyjąć ze środka... tacy motocykliści, jak zadziała fizyka i pędzące ciało ze 100 na godzinę nagle trafia w przeszkodę, to pęd rozbija środek i jest niczym po blenderze : > mam nadzieję, że zobrazowałem problem ; )
  • Odpowiedz
@takapani: tylko nie daj się wkręcić do jakiejś bandy 'młodych wilków' ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja już prawie 10 lat na moto i w tym czasie i setki historii, a Tobie życzę tylko tych samych pozytywnych i rozwagi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz