Wpis z mikrobloga

Mireczki, jadę sobie w sobotę do Gdańska na parę dni. Chciałbym zabrać ze sobą swój sprzęt foto, cały plecak w sensie, tylko trochę cykam. Będę spał pod namiotem. W przypadku, gdy pójdę na pół dnia sobie poleżeć na plaży to nie wiem co zrobię z aparatem. Wiadomo, mnóstwo ludzi, musiałbym nie spuszczać plecaka z oczu, po za tym ten piasek... W namiocie pustym też przypał zostawić, znacie jakieś protipy, prócz tego żeby nie zabierać? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#fotografia #problemypierwszegoswiata #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 2