Aktywne Wpisy
JaNieGejJaPapiesz +314
Za każdym razem jak pomyśle jak polska jest #!$%@? po chwili navhodzi mnie refleksja że moglo być gorzej. Mógł byc jakis batustan w afyce albo jakieś gówno w azji typu chiny lub jakieś slumsy w ameryce południowej. Nie jest może suuper ale moze być
#gownowpis
#gownowpis
dziadeq +351
Miesiąc temu: kobieta była gwałcona, dlaczego ludzie nie interweniują!?
Ludzie interweniują:
#bekazlewactwa #afera
Ludzie interweniują:
#bekazlewactwa #afera
Na pewno nie było łatwo. Dużo pracy biurowej, dłubanina z rozpracowywaniem opozycji, wielogodzinne przesłuchania. W tym wszystkim, dość sztywny reżim leżakowania. W 1988 zaczął się żłobek. Przesłuchań nie ułatwiała ciągle jeszcze niepewna polszczyzna. Zdarzały się przejęzyczenia, były też słowa zupełnie zmyślone. Kuronia nazywałem „panem w malarzyku”. Chodziło o kurtkę. Wtedy najtrudniej było o szacunek kolegów.
Przesilenie 1989 roku to były ciężkie chwile. Szczęśliwie dla mnie przyszedł okrągły stół. Czułem, że pewna epoka się kończy. Jak każdy w SB wiedziałem również, że albo my albo oni. Nas się bali i nas nie ruszyli. Mogliśmy wszystko. Byliśmy nietykalni, znaliśmy ludzi. Moja sieć kontaktów otwierała naprawdę sporo drzwi. To pomogło, gdy w 1990 poszedłem do maluchów.
To nie tak, że zawsze było łatwo. Kiedy w 1993 roku terytorium Polski opuszczali ostatni żołnierze rosyjscy, płakałem. Wielu znałem z czasów SB. Czytałem od roku. Tabliczka mnożenia przyszła dopiero później. Dzielić nauczyłem się dopiero w 1994.
Nauczyłem się wtedy żyć chwilą. Wiedziałem już bardzo dobrze, że nic nie trwa wiecznie, że może przyjdzie i na nas kolej.
Lipiec, 2017. Stoję tu, gdzie stałem wtedy, pacyfikując „Solidarność”, zaraz przed trzecimi urodzinkami. Biegałem wtedy jak oszalały, napawając się naprawdę zupełnie już niezłą motoryką. Szpaler opozycji, szpaler kolegów, od jednych do drugich, od drugich do pierwszych. I tak przez godzinę.
Dziś już nie biegam. A co jeśli ktoś rozpozna? Dość, że Jarosław Zieliński wie, kim jestem. Piszę to do reszty kolegów, których twarze pamiętam słabo, głównie z czarnobiałych zdjęć z huśtawek i zjeżdżalni. Uważajcie na siebie. On wie wszystko.
#neuropa #bekazpisu #pasta #polityka
@jash: buahahah dobre
Czekam na tłumaczenia, że przecież to wcale nie o to chodziło. Tak jak z gorszym sortem, tylu pożytecznych idiotów próbowało tłumaczyć, że przecież prezes wcale nie miał na myśli zwykłych ludzi. Teraz zapewne też to nie o zwykłych ludzi chodziło. To zawsze chodzi o co innego, tylko my nie rozumiemy. Pranie mózgu w bezpiece tak nas
@Fafnucek
@wyindywidualizowanyentuzjasta
@Arveit
@jamtojest TW "Nocna Poczta" zgłasza się. Urodziłem się, tak jak TW "Aaron", po transformacji, ale już w 1982 wiedziano, że kiedyś tam przyjdę na świat.
Ojciec w SB, dziadek w UB, pradziadek razem z Dzierżyńskim zakładali Czekę na terenie ZSRR ( ͡° ͜ʖ ͡°)