Wpis z mikrobloga

@DrHeinzDundersztyc: Ja rzadko jeżdzę w dłuższe trasy i ostatnio jak jechałem w trasę jakieś 150 km to pierwszy raz zetknąłem się z tym mruganiem długimi. Najpierw jak zaczęły mi samochody mrugać, to myślę sobie, o #!$%@?, pewnie mi się coś urwało, #!$%@? coś mam na samochodzie czy ki #!$%@?, dopiero kiedy moja ociężała mózgownica się ruszyła to skumałem, że pewnie bagiety stoją. I faktiko - stały bagiety i tylko im pały
@DrHeinzDundersztyc: kilka dni temu gość w aucie mi uratował dupę w Szwajcarii. już wieczór się zbliżał, boczna dróżka, zero ruchu, jedzie z przeciwka i mruga jak szalony. myślę, kurka, albo uważa, że za szybko jadę, albo coś się będzie działo. zwolniłem, zbliżyłem się do łuku 90st. który szedł w tunel pod torami i na środku mojego pasa jakaś skrzynka, jakby na listy czy coś. gdyby gostek mnie nie ostrzegł, mogłoby być
Mrugacie jak stoi kontrola?


@DrHeinzDundersztyc: Nie mrugam, robię kręciołka lewą ręką :). Dużo czytelniejszy sygnał IMO.
Co do kwestii typu "nie mrugam, jadą szybko, niech płacą" to trochę zalatuje Panowie hipokryzją, bo nie oszukujmy się, my też czasami "#!$%@?" w trasie przelotowa 120km/h, czy 70km/h w zabudowanym na prawdę kogoś dziwi? Ostrzegam ale przede wszystkim tych jadących normalnie, jak ktoś #!$%@? jak oszołom, to ręka przyklejona do manetki. Ja tam lubię
@bocznica: Dlaczego? Nawet fotoradary nie są wyskalowane w punkt. W zależności od dopuszczalnej prędkości mają dwie różne tolerancje ustawione (z tego co wiem), a w przypadku ręcznych suszarek dochodzi zdrowy rozsądek, bo o 10km/h to się może normalnie licznik mylić.
Nigdy. Niech płacą ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@brick: policja ma poprawiać bezpieczeństwo, a nie zgarniać kasę z mandatów - mrugam. W ten sposób przyczyniam się do poprawy bezpieczeństwa. A że ktoś zapłaci... Wcale później wolniej jeździć nie będzie.