Wpis z mikrobloga

Zgodnie ze stanem na styczeń 2016 r. Polska od początku członkostwa w Unii Europejskiej dostała ze wspólnotowej kasy niemal 125 mld euro (dokładnie 124 776 086 234 euro). W tym samym czasie wpłaciliśmy do Unii ponad 39 mld euro (dokładnie 39 419 441 143 euro) – wynika z danych Ministerstwa Finansów.


@Raja: Możesz przestać cytować te brednie nie uwzględniające kosztów wprowadzenia prawa, utrzymania urzędników rozdzielających pieniądze unijne , kredytów niezbędnych do
Możesz przestać cytować te brednie nie uwzględniające kosztów wprowadzenia prawa, utrzymania urzędników rozdzielających pieniądze unijne , kredytów niezbędnych do otrzymania środków itp, itd.


@ediz4: Gdzie są zestawienia tych kosztów? Od 10 lat słyszę od prawicowców ten argument a jeszcze nikt nie przedstawił rzetelnych obliczeń.

I nie wykręcaj się, że nie obliczono, ale są olbrzymie.
@von_stirlitz:
Tu jest próba, koleś trochę za dużo dopisuje.
http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/teksty-o-unii-europejskiej/prawda-i-falsz-o-dotacjach-z-ue/

Od 10 lat słyszę od prawicowców ten argument a jeszcze nikt nie przedstawił rzetelnych obliczeń....

Ale dlaczego lewica rzetelnie tego nie policzy żeby zamknąć innym usta?

@Raja: No jakby wyszło to co wtedy? lepiej się okłamywać niż poznać prawdę?
@ediz4:

Tu jest próba

Próba bardzo słaba i wyjątkowo tendencyjna, do tego pełna libertariańskich wstawek typu Urzędnicy som gupi, bo jakby byli mondrzy, to by pracowali w sektorze prywatnym. Facet jako koszt dotacji naciąga, co tylko jest w stanie naciągnąć, nawet koszty współfinansowania dofinansowanych projektów. Oczywiście jeśli chodzi o korzyści z bycia w UE naciągać już mu się nie chce, a jedyną korzyścią z dotacji jest wysokość tejże.

Sam widziałem