Aktywne Wpisy
![PiersKurczaka](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PiersKurczaka_glJvtl8B1u,q60.jpg)
PiersKurczaka +133
Bardzo mi się podoba u japończyków, że jak jest np. jakaś nazwa chińska, to oni te znaczki czytają po swojemu, a nie po chińsku.
Tak jak taki prosty janusz, co na tortiję mówi tortilla. No bo jest l przecież, to czyta jak l. Tylko że u nas się takie coś wyśmiewa i o ty nieuku haha nie umiesz poprawnie debiluuuu.
A japońcy to mają w dupie i se czytają po swojemu i
Tak jak taki prosty janusz, co na tortiję mówi tortilla. No bo jest l przecież, to czyta jak l. Tylko że u nas się takie coś wyśmiewa i o ty nieuku haha nie umiesz poprawnie debiluuuu.
A japońcy to mają w dupie i se czytają po swojemu i
Krolik +5
Dlaczego monitory 4K są tanie jak barszcz i całkiem fajny IPS do programowania można wyrwać za 1500-3000 zł, ale 5K to wydatek 7-9 tys. a 6K to 20+ tys. zł? Dlaczego nikt nie robi dobrych monitorów 27"/5K i 32"/6K do programowania / pracy biurowej w normalnej cenie, kiedy to jest minimalna rozdzielczość zapewniająca ostrość tekstu? Wszystko co ma mniej niż 220 PPI to pikseloza / rozmazane krawędzie. #komputery #monitory #programowanie
Jestem studentem, przyszłym #programista15k... I mam dość tych piekielnych maszyn, tych wszystkich komputerów, smartfonów i całego internetu. Najchętniej bym się cofnął w czasie tak mniej więcej do czasów, gdy z telefonów się korzystało w budkach, bo nawet w domach rzadko były.
Wiecznie na łańcuszku. Wiecznie pierdylion wiadomości, że to coś do załatwienia na wczoraj, jakieś komunikaty, miliony kont... A ja chciałbym tylko spokojnie żyć. Iść do pracy, a po pracy nie mieć z pracą nic wspólnego, ale te ustrojstwa wszędzie mnie prześladują. Nawet nie mogłem na 2 tygodnie #!$%@?ąć tego wszystkiego i wyjechać na Maziry odpocząć od tej całej elektroniki, bo zaraz maile dostawałem że oprócz papierkologii do wysłania trzeba to jeszcze w system wprowadzić dodatkowe dane... A teraz mam problemy, co cośtam z systemem, na poniedziałek chcą ale w weekendy nikt mi tego nie naprawi...
Chciałbym, by tak jak dawniej, wszystko załatwiało się osobiście. To taka dobra okazja do "wyjścia do ludzi", a teraz co, tylko piwo najwyżej można wypić, bo nic na tym mieście nie ma do roboty. A nie lubię alkoholu. Nawet dzisiaj staram się wszystko załatwiać osobiście, ale ostatnio jak byłem zapisać się do lekarza medycyny pracy, to w rejestracji mi powiedzieli, że mam zadzwonić na numer, który potem mi gadał "aby cośtam cośtam wciśnij 8". Arghhh.
Kiedyś uwielbiałem siedzieć przed kompem. Wybrałem ten zawód z pasji. Programowałem bo lubiłem, potrafiłem przed kompem siedzieć godzinami. Zepsuło się gdzieś w połowie studiów. Teraz jeśli mogę, unikam tej całej elelektroniki. Ale nie mogę... A na zmianę ścieżki życiowej już za późno... A najgorsze jest to, że nawet nie ma jak wyjść do ludzi, bo nie ma co z nimi robić, a tak to chociaż w kolejce po srajtaśmę by się postało.
Chcę odpocząć.
#depresja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Jak chcesz mieć święty spokój to idź do dużego korpo, takiego co ma +100 programistów w jednym budynku (np. jakiegoś dużego banku). Będzie trochę biurokracji i korpo-bełkotu oraz przestarzała technologia, ale przynajmniej na urlopy będziesz sobie chodził kiedy chcesz i nikt nie będzie Ci