Kolejny dzień relacji z szpitala psychiatrycznego. nigdzie się nie wybieram. Jestem w miejscu, w ktorym czuje się dziwne bezpieczeństwo. Jesteś wśród osób takich jak ty i nie boisz się, że ktoś będzie Cię oceniał przez pryzmat choroby, nikt nie uzna Cię za wariata czy psychola. Tutaj są po prostu ludzie chorzy, leczymy się :). Miałam dziś długą rozmowę z moim lekarzem i jakoś mi było lepiej, oprócz tego byłam na terapii i kolorowałam obrazki. Z innych sukcesów to nie miałam jeszcze tak długich włosów pod pachami (⌐͡■͜ʖ͡■), ale jutro się ogolę ^^. Nie możemy mieć przy sobie maszynki, zostawiamy je u pielegniarek. Udostępniają nam je kiedy chcemy ich użyć, ale zaraz później musimy oddać. Nie wiem dokładnie jak ro wygląda, bo jutro bedzie mój pierwszy raz :) Wzajemnie wspieramy się z innymi pacjentkami. Najbardziej jednak cieszy mnie przeniesienie do innej sali, koniec z chrapaniem (ʘ‿ʘ). Dostałam do tego końską dawkę leków, wiec może w końcu przypomne sobie jak się śpi. Jestem naprawdę zmeczona całodziennym rozwiązywaniem krzyżówek. PS. Na obiad były naleśniki z dżemem i... tartą marchewką xDDDD #relacjamokrego #szpital #truestory #feels #takbylo #psychologia #psychiatria
@Solitary_Man Nie chcę na razie wchodzić w szczegóły, bo rozważam #ama, ale nie jechałam w pasach na sygnale ( ͡°͜ʖ͡°) to była wspólna decyzja moja i mojego lekarza, że tak będzie lepiej ( ͡°͜ʖ͡°)
@Tuff Nie wiem jak jest ze mną, ale jeśli stwierdzą, że stanowie zagrożenie dla siebie i innych to nie moge, jesli bedzo bede chciala to mogą skierowac to do sadu i nie mam sznas na wyjscie. Lżejsze przypadki mogą się wypisać na żądanie ale z tym, że nie mogą już wrócić.do.tego szpitala.
@mokry_sen_polonisty: Pozdrawiam koleżankę ( ͡°͜ʖ͡°) Też właśnie jestem na oddziale zamkniętym. Wszyscy dookoła mówią że chcą już iść do domu, ale ja się tu czuję dobrze i bezpiecznie. Jeszcze gdyby tylko udało się dobrać odpowiednie leki nasenne to byłoby super.
nigdzie się nie wybieram.
Jestem w miejscu, w ktorym czuje się dziwne bezpieczeństwo. Jesteś wśród osób takich jak ty i nie boisz się, że ktoś będzie Cię oceniał przez pryzmat choroby, nikt nie uzna Cię za wariata czy psychola. Tutaj są po prostu ludzie chorzy, leczymy się :). Miałam dziś długą rozmowę z moim lekarzem i jakoś mi było lepiej, oprócz tego byłam na terapii i kolorowałam obrazki. Z innych sukcesów to nie miałam jeszcze tak długich włosów pod pachami (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■), ale jutro się ogolę ^^. Nie możemy mieć przy sobie maszynki, zostawiamy je u pielegniarek. Udostępniają nam je kiedy chcemy ich użyć, ale zaraz później musimy oddać. Nie wiem dokładnie jak ro wygląda, bo jutro bedzie mój pierwszy raz :) Wzajemnie wspieramy się z innymi pacjentkami. Najbardziej jednak cieszy mnie przeniesienie do innej sali, koniec z chrapaniem (ʘ‿ʘ). Dostałam do tego końską dawkę leków, wiec może w końcu przypomne sobie jak się śpi. Jestem naprawdę zmeczona całodziennym rozwiązywaniem krzyżówek.
PS. Na obiad były naleśniki z dżemem i... tartą marchewką xDDDD
#relacjamokrego #szpital #truestory #feels #takbylo #psychologia #psychiatria
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@joteska To szpital, nie więzienie ;)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora