Jest jedna jeszcze droga kuszenia, bardziej nawet najeżona niebezpieczeństwami. To choroba ciekawości. To ona pcha nas, byśmy starali się poznać tajemnice natury, nawet te, które są poza naszym rozumieniem, o których wiedza na nic nam się nie zda i o których człowiek nie powinien nic wiedzieć
@Turysta_Onanista: To, co Dawkinsowi: Ale po co pracować nad takimi problemami? Lepiej od razu się poddać i oddać Bogu. Naukowcze drogi, nie szukaj rozwiązania tajemnic! Dostarcz je lepiej nam, a my już wiemy, jak czerpać z nich korzyści. Nie niszcz drogocennej ignorancji jakimiś zbędnymi badaniami. Nam takie luki są bardzo potrzebne, w nich bowiem znajdziemy ostatni azyl dla Boga"
@Wujek_Mietek: No nie bardzo. Augustyn traktował świat materialny jako pośledni, lecz było to spowodowane przemożnym wpływem platonizmu na chrześcijaństwo. Czy Dawkins pisze coś o Platonie? Czy krytykuje dualizm idealistyczny? Nie czytałem Boga urojonego.
Dla Augustyna zatem prawda leżała na tamtym świecie (czyli w Bogu), a tamten świat, znów idąc za Platonem, poznaje się drogą kontemplacji i modlitwy (to już dodatek chrześcijański). Jednakże nie odrzucał całkowicie poznawania praw przyrody i świata
Jednakże nie odrzucał całkowicie poznawania praw przyrody i świata jako takiego, gdyż prawa te i świat były dziełem Boga, zatem ich poznawanie było poznawaniem Boga i jego zamysłu.
@Turysta_Onanista: [Potrzebne źródło]. Bo na pewno nie wynika to z tego cytatu.
jeżeli jakiś dobrze potwierdzony empirycznie fakt stał w sprzeczności z obecną interpretacją prawd wiary, należało wg Augustyna zwrócić się ku interpretacji i
[Potrzebne źródło]. Bo na pewno nie wynika to z tego cytatu.
"Pozytywnie należy ocenić opis rzeczy przeszłych lub teraźniejszych, które bada się za pomocą zmysłów cielesnych. Dołączyć do tego należy eksperymenty i hipotezy stawiane dzięki umiejętnościom stosowanym w dziedzinie fizyki. Pozytywnie oceniamy też użycie zasad dotyczących rozumowania oraz liczb. Myślę, że poza tymi dziedzinami nie ma innych, które byłyby pożyteczne."
Nie rozumiem. Pytasz, co oznacza przymiotnik pośledni? Gorszy, lichy, drugorzędny.
Resztę pomijam, bo otrzymałeś źródła wyżej. W cytacie nie ma nic o nauce, a o ciekawości. Taki Akwinata wyróżnił chyba trzy lub cztery jej rodzaje. Znawcą Augustyna nie jestem, ale wydaje mi się, że przez "ciekawość" rozumie brak pilności w poznaniu, nieporządek poznawczy oraz interesowanie się mało znaczącymi sprawami. Problem oczywiście tkwi w tym, co uznamy za mało
@Wujek_Mietek: a według mnie i autora zalinkowanego przez ciebie tekstu wymowa pełnego fragmentu sporo różni się od cytatu Dawkinsa. Jak widać Augustyn ma głównie na myśli niezdrową ciekawość, jak w tym przykładzie z trupem, astrologią, nekromancją czy gnozą(choć z tym ostatnim przykładem można by dyskutować czy na pewno to miał na myśli). Ja nie widzę tam potępienia każdego rodzaju ciekawości tylko tą chorobliwą. I znając jego ogólne podejście do filozofii i
@Wujek_Mietek: Tego już nie wiem. Wierzącym nie jestem, tym bardziej nie Augustynem. Trzeba czekać na zmartwychwstanie ciała, a że chrześcijanie wierzą, że nastąpi to na koniec świata, to chyba musimy trochę poczekać ( ͡°͜ʖ͡°).
Choć akurat ewolucję dałoby się jakoś obronić (patrz: wypowiedź papieża Franciszka).
Czyli coś, dlaczego medycyna w średniowieczu się nie rozwijała.
Medycyna w średniowieczu rozwijała się choć nie tak szybko jak współcześnie(no ale każda epoka porównana do naszej wygląda blado). Np. od XII wieku do końca średniowiecza wykonano więcej sekcji ludzkich ciał niż w cywilizacjach starożytnej Grecji i Rzymie razem wziętych.
A co Dawkinsa - mnie się wydaje, że to objaw czegoś innego. Czegoś, co pojawia się z wiekiem i czego ja
Trudno teraz jednoznacznie określić jaki stosunek Augustyn miałby do sekcji zwłok, ponieważ ten fragment mówi o czymś innym:
What pleasure can there be in the sight of a mangled corpse, which can only horrify? Yet people will flock to see one lying on the ground, simply for the sensation of sorrow and horror that it gives them.
Augustyn na pewno nie ma tu na myśli studentów medycyny którzy badają zwłoki, ale ludzi zafascynowanych śmiercią i okaleczonymi zwłokami, a to różnica.
@Vivec: Rozmawiałeś ze studentami medycyny lub młodymi lekarzami? Takimi, którzy operują? To nie są normalni ludzie... Dobrze, że są, ale ja po takich rozmowach wychodzę wstrząśnięty.
A ja nie kojarzę żadnych.
@Vivec: A ja kojarzę zapewne z podręcznika. Sięgam do wiki:
@Wujek_Mietek: nie uważam by chorobliwa chęć oglądania zwłok była głównym powodem dla którego studiują medycynę, a jeśli nawet, to podobnie jak Augustyn uważam to za godne potępienia, choć równocześnie nie potępiam samej sekcji zwłok. Myślę, że podobny pogląd mógł mieć Augustyn.
Byłbym ostrożny przy cytowaniu polskiej wikipedii w sytuacji gdy nie podaje źródła. Wg Katherine Park w książce Galileo Goes To Jail and Other Myths about Science and Religion nie było
Święty Augustyn
#dawkins, #bogurojony, #bogurojonynadzis, #teologia, #religia, #ateizm, #wiara, #cytatywielkichludzi, #chrzescijanstwo
Ale po co pracować nad takimi problemami? Lepiej od razu się poddać i oddać Bogu. Naukowcze drogi, nie szukaj rozwiązania tajemnic! Dostarcz je lepiej nam, a my już wiemy, jak czerpać z nich korzyści. Nie niszcz drogocennej ignorancji jakimiś zbędnymi badaniami. Nam takie luki są bardzo potrzebne, w nich bowiem znajdziemy ostatni azyl dla Boga"
Dla Augustyna zatem prawda leżała na tamtym świecie (czyli w Bogu), a tamten świat, znów idąc za Platonem, poznaje się drogą kontemplacji i modlitwy (to już dodatek chrześcijański). Jednakże nie odrzucał całkowicie poznawania praw przyrody i świata
@Turysta_Onanista: Jaki?
@Turysta_Onanista: [Potrzebne źródło]. Bo na pewno nie wynika to z tego cytatu.
"Pozytywnie należy ocenić opis rzeczy przeszłych lub teraźniejszych, które bada się za pomocą zmysłów cielesnych. Dołączyć do tego należy eksperymenty i hipotezy stawiane dzięki umiejętnościom stosowanym w dziedzinie fizyki. Pozytywnie oceniamy też użycie zasad dotyczących rozumowania oraz liczb. Myślę, że poza tymi dziedzinami nie ma innych, które byłyby pożyteczne."
św. Augustyn De doctrina christiana
A co do drugiego - czyli Biblia jest niczym i wszystkim? Tak naprawdę nic nie mówi, nabiera sensu dopiero po interpretacji, która może być dowolna?
Trudno powiedzieć, bo nie znam kontekstu, nie wiem z jakiego jego dzieła pochodzi ten cytat i czy w ogóle są to jego słowa.
Biblia jest zbiorem ksiąg. Niektóre z nich to po prostu poezja,
Nie rozumiem. Pytasz, co oznacza przymiotnik pośledni? Gorszy, lichy, drugorzędny.
Resztę pomijam, bo otrzymałeś źródła wyżej. W cytacie nie ma nic o nauce, a o ciekawości. Taki Akwinata wyróżnił chyba trzy lub cztery jej rodzaje. Znawcą Augustyna nie jestem, ale wydaje mi się, że przez "ciekawość" rozumie brak pilności w poznaniu, nieporządek poznawczy oraz interesowanie się mało znaczącymi sprawami. Problem oczywiście tkwi w tym, co uznamy za mało
@Vivec: Znalazłem - muszę przyznać, że cytat mocno okrojony względem oryginału, bez trójkropków gdzie trzeba. Moim zdaniem zachowuje sens oryginału, ale nie wiem:
http://sntjohnny.com/front/outright-lies-illiteracy-or-just-bad-scholarship/33.html
Zapewne błąd Dawkinsa, że zawierzył książce, z której cytował.
@Turysta_Onanista: Pierwszy raz usłyszałem
Choć akurat ewolucję dałoby się jakoś obronić (patrz: wypowiedź papieża Franciszka).
@Vivec: Czyli coś, dlaczego medycyna w średniowieczu się nie rozwijała. A współczesna medycyna zahacza już o nekromancję.
@Vivec: Ja natomiast odnoszę wrażenie, że uważał, że należy lubić, to co on lubi.
A co Dawkinsa -
Medycyna w średniowieczu rozwijała się choć nie tak szybko jak współcześnie(no ale każda epoka porównana do naszej wygląda blado). Np. od XII wieku do końca średniowiecza wykonano więcej sekcji ludzkich ciał niż w cywilizacjach starożytnej Grecji i Rzymie razem wziętych.
@Vivec: Czyli coś wbrew s. Augustynowi. Ponadto jest to ciekawa informacja, bo kojarzę, że da Vinci miał z sekcjami problemy.
Trudno teraz jednoznacznie określić jaki stosunek Augustyn miałby do sekcji zwłok, ponieważ ten fragment mówi o czymś innym:
Augustyn na pewno nie ma tu na myśli
@Vivec: Rozmawiałeś ze studentami medycyny lub młodymi lekarzami? Takimi, którzy operują? To nie są normalni ludzie... Dobrze, że są, ale ja po takich rozmowach wychodzę wstrząśnięty.
@Vivec: A ja kojarzę zapewne z podręcznika. Sięgam do wiki:
Byłbym ostrożny przy cytowaniu polskiej wikipedii w sytuacji gdy nie podaje źródła. Wg Katherine Park w książce Galileo Goes To Jail and Other Myths about Science and Religion nie było