Wpis z mikrobloga

Emancypacja kobiet, oprócz tej zalety że chłop nie musi sam tyrać na chałupę tylko baba jeszcze dołoży na piwo, przyniosła też pewne efekty uboczne. Mianowicie skundlenie kobiet aż od podlotka. Podniósł się ogólnopolski hejt że pensje dla panien to kołtuństwo i dulszczyzna a jednak nie było to złe. Uczono kiedy niewiasta ma spuścić oczy, kiedy dygnąć, kindersztuby, kroju i szycia, gry na pianinie, krochmalenia, gotowania, pożytecznych ćwiczeń cielesnych i robót kobiecych. A już na pewno nie puszczało się panien samopas. Kawaler to wiadomo, nie upilnujesz, służkę i tak wychędożył, ale jakby kiedy jaki ojciec zobaczył jak córa krocze obnaża przed matizem to by ino na rzić gołą rózgi furgały. Postuluje się zwiększyć w szkołach nauki ścisłe a ja postuluję (poza oczywiście zwiększeniem godzin tradycyjnej nauki wiary katolickiej) wykład manier, zasady ubioru - co wolno pannie w towarzystwie, co w kościele, co na ulicy a co na raucie i to co wyżej, dla bogatych szermierka miast plebejskich sportów. Co ja mówię że XIX wiek, mamy takie skarby piśmiennictwa antycznego a żadna próżna loszka czy atencyjna karyna nie może czy też nie chce z nich korzystać. Owidiusz w "Ars Amatoria" czy też "Sztuce kochania" napominał kobiety by nigdy w obecności mężczyzn nie robiły sobie toalety. No i co? I dupa, zakaz ten jest nagminnie łamany. To oczywiście odziera kobiety z nimbu niedostępności i tajemniczości, mężczyzna widzi że dama jego serca to w sumie takie samo mięso i trochę białka jak on, je i sra, jedyna różnica że ma dziurę i trochę inne kształty. Powszednieje i nawet seks jest banalny i nie kręci. No i weźcie imaginujcie jak nastoletnie karyńsko pokazuje kuciapę na ulicy to durnym wyposzczonym kucom już nawet faja nie będzie stawała na starość bo już wszystko zobaczą i nawet nie muszą "Różowej landrynki" włączać.

#pasta #oswiadczenie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #nostalgia
  • 3
  • Odpowiedz