Wpis z mikrobloga

@LibertyPrime: Jak dla mnie takie obietnice są mega niebezpieczne. Może dojść do tego, że jeden polityk obieca np. uniewinienie po dojsciu do władzy jak się zrobi jakiemuś politykowi albo innej grupie jakąś krzywdę. A bym się śmiał jakby to się obróciło przeciwko lewakom i np. Marian Kowalski by obiecał każdemu uniewinienie jak pobije każdego niegłosującego na niego pod lokalem wyborczym i go tam nie wpuści.
@LibertyPrime: Art. 18 Kodeksu Karnego:

§ 1. Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.

§ 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.


§ 3. Odpowiada za pomocnictwo,