Wpis z mikrobloga

Nowe #twinpeaks miało mieć początkowo tylko 9 odcinków; idea dwukrotnego powiększenia (rozdmuchania) sezonu pojawiła się dużo później.

I to niestety widać. Mnóstwo #!$%@?, zero konkretu. Jeżeli wszystko pójdzie nadal w tym tempie i tym stylu narracji, to sensownego materiału będzie nie na 9, ale góra 5 odcinków.
  • 10
  • Odpowiedz
@DAMONSTER: oświeć mnie mistrzu i rzuć linkiem do tego legendarnej interpretacji z redita, o której wszyscy mówią, a której nikt nie widział. Może wtedy docenię to arcydzieło.
  • Odpowiedz
@Vigorowicz: @WhoDidThatToYou: Nie musi być wszystko jasne i podane na tacy, pierwsze dwa sezony to bezsprzeczny meisterstück - ciekawy serial przeplatający wątki mroczne z sympatycznymi i ciepłymi z wyraźnie wyczuwalną surrealistyczną przyprawą. Lynch wyreżyserował tylko 6 odcinków, ale były to odcinki wyraźnie lepsze od innych.

Tutaj mamy Lyncha spuszczonego ze smyczy, całkowicie wolnego artystycznie, który robi co chce - i nie jest to dobra decyzja. Znosiłem pokornie wszystko, i nową
  • Odpowiedz
@haes82: to, ze lynch dostal wolna reke od showtime dla mnie jest atutem 3 sezonu. pierwsze 2 sezony sa znakomite ale skupiaja sie bardziej na telenowelowych motywach a wlasciwa tajemnica i surrealistyczne akcenty sa zminimalizowane. final 2 sezonu byl odlotowy ale nie dostal rozwiniecia az do teraz. z tego co piszesz wynika, ze troche znasz i lubisz twin peaks, poczekaj az zobaczysz caly sezon 3, ma to byc 18 odcinkow. wiele
  • Odpowiedz
@parys88: dobra, obejrzałem, zaczyna mieć sens, wycofuję się z twierdzenia, że odcinek jest durny - ale i tak nie lubię takiego stylu, nie pasuje mi ta retoryka i narracja. Stare TP o niebo lepsze, bezsprzecznie.
  • Odpowiedz
@haes82: skoro nie pasuje Ci styl nieskrepowanego lyncha w trzecim sezonie to niewyemitowana jeszcze porcja odcinkow raczej nie zmieni Twojego zdania. mimo wszystko jesli chce sie oceniac jakas rzecz nalezy najpierw poznac ja w calosci.
  • Odpowiedz