[JestemBoTak]

Gdyby trwala rekrutacja na czlonka zalogi misji na Marsa zglosilibyscie sie?( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mars #spacex #nasa #kosmos

[psychku]

@JestemBoTak rzucilbym wszytsko chociazby teraz

[mk321]

@JestemBoTak: nie. Droga bez powrotu. Niech ktoś inny przedłuża ludzkość.

[filozof900]

@JestemBoTak gdybym był sam i nie miał żadnej odpowiedzialności, to tak

[JestemBoTak]

@mk321 nie chcialbys "siegnac gwiazd"? Poczuc ze zrobiles cos praktycznie niemozliwego i zginac w imie nauki, czy dobra ludzkosci? Taka swiadomosc, ze nie umarlo sie na chorobe albo w wypadku tylko jednak na Marsie(lub po drodze xD)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JestemBoTak]

@filozof900 a gdybys mial rodzine,a okazaloby sie ze Ziemia jest zagrozona i mozesz im tym czynem uratowac zycie?(akcja jak z filmu interstellar xD)

[NietzscheNaPropsie]

@JestemBoTak: Nie bo noszę okulary i zapewne #!$%@?łoby mi oczy podczas lotu.

[mk321]

@JestemBoTak: według mnie bez sensu jest poświęcać się bez sensu. Jakbym miał poświęcić się nauce, to uczyłbym się fizyki i pomagał budować bazy na Marsie (są już prowadzone w tym zakresie badania, można pomóc). To byłoby dla dobra ludzkości. Uważam się za w miarę inteligentnego, że mógłbym coś w tym kierunku pomóc. Nie każdy może. Niech swoje życie jednorazowo poświęca Seba, który inaczej nie może pomóc. Nie oszukujmy się. Pierwsze wyprawy,

[JestemBoTak]

@NietzscheNaPropsie #!$%@? w #!$%@? ale zawsze pozostaje korekta laserowa xD

[NietzscheNaPropsie]

@JestemBoTak: I % bycia ślepym :P

[JestemBoTak]

@NietzscheNaPropsie ryzyk fizyk jak z tym czy jak zjesz kebaba i pojdziesz do dziewczyny to czy cie nie przycisnie na tyle ze #!$%@? jej sedes

[filozof900]

@JestemBoTak: no to na pewno ;) zobaczyć słońce z marsa, to musi być dopiero coś. chociaż na pewno poczucie samotności tam jest zabójcze

[JestemBoTak]

@mk321 pierwsze transporty to na pewno glownie przetrwanie i transport ale nawet przyslowiowy seba musialby cos z podstaw umiec...

[worldmaster]

@JestemBoTak: Tylko gdybym miał pewnośc że się załapię.

[d.....4]

@JestemBoTak: gdyby na Marsie funkcjonowała w pełni samowystarczalna baza to tak.
A tak to no cóż, zostałbym na Ziemi nie martwiąc się że braknie mi wody lub tlenu.

[uzekamanzi]

@dragon240994 Ja za to zupełnie odwrotnie. Czekanie na gotowe jakoś mnie nie kręci. Niestety będę za stary żeby się tam przydać przy budowie.

[Zbinon]

@JestemBoTak: Nie - mam rodzinę i im jestem potrzebny. Gdybym nie miał rodziny to również nie zgłosiłbym się do misji. Brakuje mi odwagi, jestem leniwy i niechętny do tak drastycznych zmian.