Aktywne Wpisy
typeczek +5
Od ponad tygodnia piszę z laską, która jest moim topem zarówno z wyglądu jak i charakteru. Czasami do siebie dzwonimy, rozumiemy się bez słów, oboje jesteśmy 30+ po przejściach, gadamy jakbyśmy się znali wiele lat. Z rozmowy wynika, że szukamy tego samego i mamy podobne oczekiwania wobec partnera, śmieszą nas te same rzeczy i mamy podobną wizję życia. Problem polega na tym, że ja mieszkam w mieścinie na Pomorzu a ona w
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
50 lat temu ludzie chcieli zbadać skały na Księżycu. Trudno coś zbadać tylko przez robienie zdjęć z daleka np. sondą. Początkowo udało się wysłać sondy, które "wylądowały" na Księżycu (a dokładniej rozbiły się na jego powierzchni). Ale nadal nie mieliśmy próbek księżycowej gleby do zbadania.
Co byście wymyślili? Co w pierwszej kolejności byście próbowali zrobić, żeby pozyskać skały do badań? Jak przywieźć coś na Ziemię z Księżyca?
Pomyślicie, że jak udałoby się wylądować taką sondą na Księżycu, to może potem udałoby się tą sondą wrócić? Racja. Po wielu nieudanych próbach i wybuchach w końcu udało się miękko wylądować na Księżycu. Teraz co dalej? Trzeba wysłać kolejną sondę, ale taką, która potrafiłaby automatycznie pobrać próbkę i wrócić na Ziemię?
źródła
@czternascie: jakby spreparowali Apollo 11, to by musieli zrobić to samo z kolejnymi Apollo 12 w tym samym roku, Apollo 14 dwa lata później itd. Nawet jakby spreparowali tylko Apollo 11, a pozostałych
wyslalbym sonda kosmiczna której podstawka byłaby cała w kleju i jakby ta sonda startowała z powierzchni księżyca to wyrwała by za sobą kawałek ziemi
Rosjanie zrobili tak:
kiedyś prowadziłem własny tag i przygotowałem sobie super zdjęcie, dałem fajny opis i #!$%@?, cztery plusy. najmniej w historii tagu.
okazało się, że wtedy się jakieś wydarzenia sportowe skumulowały, o czym nie wiedziałem xD
Jako bonus dorzucam plan misji Apollo 11.
Oryginalny skan: https://www.hq.nasa.gov/alsj/a11/Apollo_11_Flight_Plan_HSK.pdf
Ładnie obrobiony: https://www.hq.nasa.gov/alsj/a11/a11fltpln_final_reformat.pdf
Raport z misji: https://www.hq.nasa.gov/alsj/a11/A11_MissionOpReport.pdf
Załączam obrazek z podsumowaniem planu całej misji. Można np. zobaczyć kiedy mieli spać
Nie wysyłali ich po to, żeby przywieźli trochę skał i piasku. Nie po ryzykowano ich życie. Chodziło o to, by być tam pierwszym, ogromna akcja propafandowwa, zimna wojna, te sprawy, poczytaj, a teraz podziękuj.
Jednym z celów mogło być przywiezienie próbek z Księżyca. Nikt nigdy wcześniej tego nie dokonał. Amerykanie mogli to szybciej i bezpieczniej zrobić sondą. Ale wybrali szalony pomysł z załogą.
Rosjanie nawet nie próbowali nikogo wysłać na Księżyc. Wysyłali tylko te swoje sondy i tyle. Nawet potem nigdy nie wysłali. Amerykanie latali kilka razy, okrążyli Księżyc i dopiero polecieli lądować, kilkukrotnie. Rosjanie mieli
Najniebezpieczniejszy pewnie był start z Księżyca. Nie było to nigdy testowane bezzałogowo, więc duże prawdopodobieństwo, że mogło coś pójść nie tak. Możliwości techniczne automatycznego startu rakiety w tym okresie były (a przynajmniej Rosjanie mieli rok
@mk321: Próbowali, ale rakieta eksplodująca 4 razy na 4 starty (bez załogi) dowodziła, że jednak nie mieli albo technologii albo odpowiedniego planu. Chcieli wrzucić kilkadziesiąt silników rakietowych do jednej rakiety i to powodowało problemy
Przed Apollo 11 był jeszcze apollo 10, który doleciał do Księżca i wrócił bez lądowania. Tak wiec nie twórz wrażenia, że przed lądowaniem a11 nie było niczegi.
Tutaj nie ma ich ujętych: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_lot%C3%B3w_ksi%C4%99%C5%BCycowych
@henry-jest: wiem, że było Apollo 10, którym przelecieli obok Księżyca. Tak jak i dziesiątkami innych sond wcześniej. Napisałem, że nie polecieli wcześniej na Księżyc i nie wrócili z powrotem. Nigdy nie testowali startu czegokolwiek z Księżyca. Nie mogli poczekać rok i tak jak Rosjanie wysłać najpierw bezzałogowej sondy, którą by wystartowali? Przecież mogli pomylić się w obliczeniach albo nie