Wpis z mikrobloga

@brak: z linku wyżej:

Wracając do anegdotki, spytałem się go w prost jak to jest z tą legendą. Uśmiechnął się i powiedział, że wzięła się ona z pewnego wykładu na wydziale budownictwa. Był na zastępstwie, ale prowadzący nie zostawił mu żadnych wytycznych co ma zrobić, więc postanowił improwizować i zaczął tłumaczyć przestrzenie nieeuklidesowe. Podczas tego wykładu pokazał, że w niektórych przestrzeniach nieeuklidesowych, jedynka trygonometryczna nie zawsze ma racje bytu. Studenci oczywiście
@house_ze_skrzypcami_w_tle:
mgr Jerzy Pietraszko, Instytut Matematyki i Informatyki Studenci mówią o nim: człowiek o aparycji jaskiniowca. To legenda Politechniki Wrocławskiej: w doktoracie obalił twierdzenie jedynki trygonometrycznej i w jego rozumowaniu nie doszukano się błędów. Jednak pracę odrzucono, gdyż wg Komisji Instytutu Matematyki zgodzenie się z Pietraszką zburzyłoby podstawy wszystkich nauk opartych na liczbach. Przed nazwiskiem wykładowcy widnieją wciąż trzy litery, jednak zarzekł się on, że zapuści brodę i nie zgoli jej,