Wpis z mikrobloga

Dzisiaj podsłuchałem rozmowy mojej siostry i matki. Moja siostra za tydzień bierze ślub. Razem z matką dyskutowały ile dostaną pieniędzy w kopertach. Usłyszałem, że liczy, że ode mnie dostanie 10 tys. jako że jestem jej rodzonym bratem i dużo zarabiam. xD Nie mogę się doczekać jej miny jak zobaczy całe 50 zł i kartkę z życzeniami.

#logikarozowychpaskow #polak #slub #wesele
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@deiko78: A ja się dowiedziałem o ... zapomniałem już nazwy ... ale od matki różowego o zwyczajach notowania, bilansowania kto komu co dał na ślub po to by odpowiednio się odwdzięczyć przy kolejnej okazji o_O Takie Grażynowe zeszyciki.

Mimo że pochodzę z Poznania i postrzega się poznaniaków jak wyliczonych to nigdy nie spotkałem takiego Januszowego żydzenia. Prezent to prezent i już.
  • Odpowiedz
@Leniek byc moze ja bede bral taki kredyt na wesele.

Kazdy przypadek jest inny. U nas wyszlo, ze większość pieniedzy, przeznaczonych na oszczednosci weselne idzie na leczenie genetycznie chorego psa. Stac nas na zycie ale nie zdążymy oszczedzic do wesela.

Gratuluje wrzucania wszystkiego do jednego worka reagujac na baita ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Corrent: WItaj w worku cebulaków.

Kredyt na dosłownie przejedzenie i przepicie to głupota, w ogóle nawet wydawanie oszczedności z więcej niż 3msc na wesele to idiotyzm
  • Odpowiedz
ale jak nie zrobią to będziesz obgadywal w rodzinie że ślub był a wesele gdzie??


@czlowiekbutelka: nie będę obgadywał, ponieważ nie jestem takim typem człowieka. Co więcej, jeśli kiedykolwiek zdecydujemy się na ślub z moją ukochaną, to nie będziemy organizować wesela niezależnie od tego czy będzie nas stać, czy nie – po prostu obydwoje uznajemy to za całkowicie niepotrzebne.
  • Odpowiedz
ale jak nie zrobią to będziesz obgadywal w rodzinie że ślub był a wesele gdzie


@czlowiekbutelka: xDDDDDD Nigdy nie chodze na wesela, i c--j mnie obchodzi kto i na ile osób robi, ani sam swojego, poza obiadem dla najbliższej rodziny nie zrobię
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka: dziękuję za wyrozumiałość. Ze swojej strony dorzucę jeszcze jedną rzecz – rozumiem, że dla wielu różowych i niebieskich ślub z pompą może być wielkim marzeniem i okazją jedyną w życiu. I jest to piękne marzenie, ponieważ spełnia się je z drugą połówką – osobą, która dla wielu jest najbliższą osobą (przynajmniej w momencie ślubu).
Ale spójrzmy na to z innej strony; moim marzeniem jest skoczyć kiedyś z jakiejś
  • Odpowiedz
@Trelik Eh, weź to wytłumacz wszystkim ciotkom i babkom. Napisaliśmy, że nie chcemy kwiatów, bo wesele jest w mojej rodzinnej miejscowości, a oboje z niebieskim mieszkamy 500km dalej i i tak żadnych kwiatów do domu nie dowieziemy. Wszystkie ciotki Grażynki wraz z moja przyszłą teściową na czele: hurrdurrr jak bez kfiotkow na wesele!???? Nie ważne, że będzie to problem dla nas żeby te kwiaty rozwieźć na cmentarze po weselu, najważniejsze, że
  • Odpowiedz