Wpis z mikrobloga

Mi w zeszłym tygodniu wybuchł słoik z bigosem, więc twój argument jest inwalidą.


@fidelxxx: świetny argument! Wybuchł ci słoik z bigosem. Przy następnym muzułmańskim ataku musisz podejść do jednej z ofiar, lub jej rodziny i powiedzieć :
Wiem co czujesz. Mi też wybuchł słoik z bigosem.
@ShutUpGreg: Nie, ja ciebie pytam co to znaczy "dziś", czyli co w obecnych czasach można uznać za regułę i od jakiego poziomu nasilenia uznaje się to za regułę. Bo dla mnie "dziś" to również rok 1990 i 1995. Dla ciebie może nie i - nie mając skali porównawczej - oraz, najwyrazniej, odpowiedniej wiedzy historycznej, uważasz, że wcześniej świat był oazą spokoju, a DZIŚ przyszli źli islamiści i razem z nimi zamachy.
@Winyl-: Sory ale "dziś" to dla nikogo nie są lata 90te... Nie trzeba mieć do tego "wiedzy historycznej" aby znać działalność IIRA. chyba że miałeś to wczoraj na klasówce i dlatego tak szarżujesz. Dziś to dziś. W kwestii wydarzeń islamskich w Europie możemy mówić o kilku latach wstecz. Ale nie latach 90tych ani 30tych.
@ShutUpGreg: ok, w sumie patrząc na to co piszesz (i na składnię twoich zdań), widzę, że niewiele rozumiesz. Szkoda, że takie osoby jak ty mają (o ile jesteś pełnoletni) prawo wyborcze. Bez odbioru.
99%? Dziś w Europie nie ma innych wybuchów niż spowodowanych Islamem.


@ShutUpGreg: Serio? No może i racja, inni fanatycy z reguły strzelają lub rżną maczetami.

I nie, wybuchy nie są 'spowodowane islamem' ani troche bardziej, niż rozlewanie substancji żrących w Teatrze Powszechnym jest 'spowodowane chrześcijaństwem'.