Wpis z mikrobloga

Zauważyliście, że ten cały #esport koncentruje się wokół najbardziej popularnych wśród gimnazjalistów gier, jak #csgo czy #leagueoflegends? Takie GTA Online ma kilkadziesiąt różnych trybów drużynowych PVP, a jak jest jakiś turniej to w dużo mniej złożonego CSa z topornym typowo strzelankowym poruszaniem się zamiast wielotrybowego GTA z dynamicznymi unikami, zróżnicowanymi planszami i wykorzystaniem środowiska i gry zespołowej do niezliczonej ilości strategii.

Nie ma turniejów gier survival gdzie np. każda drużyna dostaje 4 godziny żeby wylewelować ile myślą, że jest konieczne i zbudować bazy etc. a w ustalonym momencie następuje starcie obu ekip - i kto nałapie więcej punktów tłukąc przeciwnika wygrywa. Jak baza za słaba, to wiadomo, rozbite wszystkie punkty budowy i skrzynki, także przeciwnik nie dozbraja się po respawnie. Jeśli za dużo inwestowano w rozbudowę struktur obronnych zamiast wyrobić broń wysokiego poziomu to też słabo. Można podzielić role w drużynie tak, że jeden gracz buduje, inny leveluje na stworkach, żeby odblokować przedmioty z wyższego poziomu a inni jeszcze skupiają się na pozyskaniu materiałów. No ale takich rozgrywek jakoś nikt nie zorganizował.

Turniej w Worms? Też by było ciekawie.

Na upartego nawet w Simsy można byłoby zrobić turniej, gdzie gracze startują z rodzinką 2 simów na pustym polu z równą ilością simoleonów i mają 5 godzin, żeby osiągnąć jak największą wartość posiadłości.

No i oczywiście #homm3 - to to już gra typowo turniejowa, więc czemu nikt jeszcze nie pomyślał o turniejach światowego rozgłosu?

#gry #komputery
Rimfire - Zauważyliście, że ten cały #esport koncentruje się wokół najbardziej popula...

źródło: comment_oijeSZ02s87aU58rVQlvxSqf6fDdETNj.jpg

Pobierz
  • 45
Skoro skill to fart to powiedz to tym, którzy są w globalu i tym co siedzą w goldach po 5 lat.


@Croudflup: Globala po kupieniu CSGO mialem w ciągu 170wygranych meczy - solo Q jakies 80%. stary, teraz rekreacyjnie wchodze pograć w csgo, caly czas spotykam jakiś gnoi ludzi bez ogrania tp czy bez mikrofona. Można mieć globala w miesiąc, ale nie zmienia to faktu, że przeskakując na 128tickrate taka osoba
Jakbym miał wymieniać wady CSGO to zacząłbym od czego innego, to nawet nie argumenty. Argument to odgrzewanie niechlujnego silnika celem "świeżego powiewu" gdzie musisz mieć naprawdę dobry sprzęt do uruchomienia usługi, która jest relatywnie stara, brzydka i optymalizowana poprzez ciągłe łatki. Source jest niestabilny, generuje dziwne i niemożliwe do modyfikacji zmiany po stronie cloudside i ni #!$%@? nie wiesz czemu smurf działa inaczej/main inaczej. Hitboxy crouch zbugowane, hitboxy plecy (neck bone) zbugowane
@Rimfire: widać jak mało rozumiesz z tego dlaczego niektóre gry są esportowe.

Żeby rywalizacja była sprawiedliwa i ciekawa to trzeba się postarać. To nie jest tak, że se wymyślisz i już #!$%@? świetne. Ale długo by tłumaczyć.
@Rimfire: Turnieje są robione praktycznie wszystkiego. Chodzi tylko o to ile kasy jest pompowane. Marki takie jak CS i LoL pompują olbrzymie ilości kasy na promowanie i organizowanie zawodów i na nagrody dla zwycięzców. Jest też kwestia rentowności. CS i LoL mogą sobie pozwolić na ładowanie kasy bo mają potem zysk, a same gry są zaprojektowane tak, żeby były przyjazne dla widzów.
@Rimfire: Główną przyczyną jest brak wsparcia od producenta - nawet jak domyślna licencja na to pozwala, to jakby zrobić normalnie na legalu turniej i by się coś wysypało z powodu aktualizacji windowsa to by nikt tego nie naprawił.
Bo są niepełnosprawni umysłowo i fizycznie.

Mówie o dość sporadycznym RNG - nie takiej skali żeby porównywać skale gold - global. Chociażby coldzera mirage to absurd RNG based, nic więcej, widziałem na żywo nie podniosłem nawet brwi z zaskoczenia tymczasem lud zrobił z tego coś pokroju geniuszu, a typero miał po prostu "farta" XD zachowując fizyke lotu identyczną jak on trafisz w inny punkt.


@AZATEJDZ: no i moze akurat dlatego tak
@Rimfire: Są dwie gry z serii "Savage" które przypominają to co opisujesz. Jeden gracz odpowiada za rozwijanie bazy, zarządzanie robotnikami oraz rozwijanie technologii (wszystko z widoku rodem z gier strategicznych), a reszta graczy steruje swoimi postaciami. Można było wymyśleć multum strategii - czy to pod względem rozbudowy (co gdzie wybudować, gdzie robotnicy powinni wydobywać surowce, jakie technologie najpierw odblokować), czy pod względem podziału drużyny na odpowiednie zadania (pomaganie robotnikom w budowaniu/wydobyciu,
@Rimfire: w minecrafcie kiedyś był taki tryb (4 walls się chyba nazywał czy jakoś tak), gdzie gracze są dzieleni na zespoły i każdy zespół ma własną mapę oddzieloną ścianami od innych zespołów (mapy były identyczne). Było ileś tam czasu na przygotowanie broni, zbroi itd. i po skończeniu czasu ściany zawalały się i zespoły walczyły ze sobą.
no ale kto by teraz grał w minecrafta ( ͡° ͜ʖ ͡°