Wpis z mikrobloga

No niestety, każdy może się kiedyś pomylić, a moja zielona seria właśnie skończyła się w momencie przekroczenia 223 punktów. Niemniej jednak mecz oglądałem i przyznaję, był bardzo emocjonujący. Tak czy siak nie poddajemy się i niedługo wracam z kolejnym, zielonym typem :)