Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do tego wpisu chciałbym pochwalić się pierwszymi zrzuconymi kilogramami.
Zaczynałem od 105 kg, przez ostatnie 3 tygodnie rozpocząłem swoją przygodę z dietą IF, zjadam tylko 3-4 posiłki dziennie w systemie 8 h jedzenia, 16 h postu (11-19 okno żywieniowe).Dodając do tego aktywność fizyczną taką jak:
- rower codziennie wieczorem dystans +25 km
-Bieganie ( 3 - 7 km) w okresie kiedy pogoda nie pozwala zbytnio na długą przejażdżkę rowerem
- codziennie rano i wieczorem 40 brzuszków i 20 pompek.
Niestety póki co nie mam możliwości pójścia na siłownie, ale myślę że od końca czerwca zamelduje się na siłce ;D

Tą metodą w ciągu tych 3 tygodni udało mi się zejść do wagi 101 kg.Dużo ludzi straszy mnie, że przy takiej stracie, te kilogramy mogą mi wrócić ze sporą nawiązką, i to troszkę mnie przeraziło. ;/ Ale utrzymując dietę i aktywność fizyczną, raczej te "przepowiednie" nie powinny się spełnić ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#chudnijzwykopem #przestanbycgrubasem #odchudzanie
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale utrzymując dietę i aktywność fizyczną,


@Wo0cash 3 tyg to mało by uznać że zmieniłeś nawyki, bo tylko one mogą ci zrobić powrót, tak trzymaj się nie przesadzaj, bo im większy reżim tym szybciej pięknie
  • Odpowiedz
@tosyu: Czasem faktycznie zdarza mi się zmagać z głodem w trakcie postu, ale strach przed przytyciem jakoś go niweluje. Mam nadzieję, że ten strach pozwoli mi tez jak najdłużej trzymać się swoich założeń, co do nowych nawyków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lisku_chytrusku: A może masz jakiś artykuł, wskazówki, jak masować ten brzuszek żeby był to prawidłowy masaż, który w przyszłości przyniesie jakieś efekty ;D ?
Ogólnie facet świnka już troszkę obleśnie wygląda ;c
  • Odpowiedz
Ja też zacząłem niedawno odchudzanie, od prawie 2 tygodni jem zgodnie z zaleceniami dietetyka, 120kg -> 115,8kg dzisiaj na wadze, lekko odwodniony. Więc jest git.
"Odchudzam się" co najmniej od kiedy pierwszy raz przekroczyłem 100kg, to już prawie 10 lat. Szczerze dopiero teraz z tym dietetykiem widzę większą nadzieję.
Wielokrotnie się sam zabierałem za odchudzanie, podobnie jak Ty zawsze z mocnym planem treningowym. Z mojego doświadczenia wynika, że 3 tygodnie to już w sam raz czas na jakąś kontuzje/chorobę/przemęczenie, które wybijało mnie z rytmu i motywacji do odchudzania (na zasadzie: już przecież parę kilo schudłem, to se mogę raz czy dwa podjeść)-> stąd efekt jojo.
Aktualnie na diecie jestem cały czas najedzony, mam pełno energii, robię lekkie treningi z bardzo powolnym zwiększaniem obciążeń, takie naprawdę dla przyjemności. Co najważniejsze, trening nie jest wymagany, jak się nie będę ruszał a będę jadł tylko to co w menu, to i tak będę chudł.

Pro tipy z mojego najnowszego (i mam nadzieję ostatniego) odchudzania:
  • Odpowiedz
@Jacek_1983: 4 kg w 2 tygodnie to raczej trochę za dużo, czy nie? Ja 2 lata temu schudłem 12 kg w jakieś 8 miesięcy a później, jak z rytmu wybiły mnie pewne zmiany w życiu, zaraz organizm przytulił dodatkowe 6 kg :/
  • Odpowiedz
@Wo0cash strach to nie jest dobra motywacja, znajdź inna np. że chcesz być zdrowszy, może lepiej zbudowany, może konkretny sport, wtedy cele będą inne i bardziej dalekosiężne oraz solidne niż jedynie że nie chcesz być gruby

wiem po sobie, bycie grubym można sobie w głowie usprawiedliwiać, braki kondycyjne już nie
  • Odpowiedz
@ladzik: dużo to prawda, sam byłem zaskoczony, ale 2 tyg, jem dietę a można powiedzieć że odchudzam się już przez 3, bo wcześniej sam zacząłem, po za tym ważyłem się po treningu na siłce po upalnym dniu, więc spokojnie pół kilo można zaliczyć na poczet odwodnienia..
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Jacek_1983 dzięki za kolejne protipy, fajnie usłyszeć je od kogoś kto walczy z tym samym "wrogiem" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Życzę powodzenia, i czekam na informacje jak idą Ci postępy :)
Co do uczucia sytości, mój żołądek też przyzwyczaił się do mojej diety, teraz nawet ciężko zjeść mi porządna porcję obiadu ;)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@AryaStark Dieta IF polega na ustaleniu sobie okna żywieniowego trwającego 6-8h (można 4 ale to już ekstremalny temat) i przez ten czas można spożywać praktycznie wszystkie potrawy, oczywiście pamiętając aby nie przekroczyć swojego dziennego zapotrzebowania kcal. :) Trzeba też pamiętać, że określenie "wszystkie potrawy" nie zawiera jedzenia śmieciowego typu fast food. ;)
Po tym naszym 6'scio bądź 8'io godzinnym oknie żywienia przystapujemy do 16 godzinnego postu, oczywiście w trakcie tych 16
  • Odpowiedz
@Wo0cash: lol; odstawiłem węgle i a-----l, zacząłem jeść białko+tłuszcz, pić kolę zero i w trzy tygodnie mam podobny sukces (85->80kg w ciuchach), bez zmian aktywności fizycznej (nie mam kiedy/jestem p---------m leniem). No ale ważne, że czujesz się lepiej, rób to dla siebie, bo poklasku za takie "sukcesy" to nie oczekuj :P
  • Odpowiedz