Aktywne Wpisy
coolcooly22 +269
Też tak macie że kończycie pracę o tej 17:00 i juz nie macie sił nawet na rozrywkę typu pograć w grę, poczytać książkę i tylko siedzicie bezproduktywnie albo patrzycie tylko w internet/tv bo wszystko inne wymaga więcej energii?
#motywacja #kiciochpyta #pracbaza #korposwiat
#motywacja #kiciochpyta #pracbaza #korposwiat
persona-dafta +516
#bushcraft mmm... 2 lata człowiek tego nie robił (bo życie). Po 2h szwędania idealna polanka znaleziona, żarełko już w ręce, człowiek leży w ciepłym pod tarpem i zaczęło lać, idealnie!
Akcja właściwa miała miejsce podczas juwenaliowego wieczoru, kiedy to Mareczek wraz ze swoją przyjaciółką wracali z koncertów. To był ciepły dzień, ale w telewizji prognozowali wieczorem deszcz dlatego Radziwiłł cały dzień przechodził z parasolem w ręku. Stali blisko przystanku, a obok nich kłóciła się para, którą M opisywał później jako dziewczyna i kark- odrobinę wyższy od naszego bohatera, ale jakieś siedem razy szerszy i dziesięć razy silniejszy. Marek, najspokojniejszy człowiek świata, początkowo zwrócił uwagę karkowi, żeby trochę ciszej i grzeczniej odnosił się do dziewczyny. W odpowiedzi miał usłyszeć, że 'powinnien się nie wtrącać i pospiesznie się oddalić' ( ͡° ͜ʖ ͡°). W pewnym momencie kark w gniewie miał odepchnąć swoją dziewczynę. Dla Marka było to za dużo i... 'w końcu on ją popchnął, no to złapałem za parasol i jebnąłem nim karka od tyłu w głowę. Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia, tylko odwrócił się i zaczął mnie tłuc' :D chodził później biedak z przestawionym nosem. Jeszcze opowiadał, że myślał, że jak walnie go tym parasolem to kark się złoży :p
Sytuacja nieco groteskowa, szczególnie dla znających Marka, naprawdę to była ostatnia osoba, którą posądziłbym o użycie siły. Ale zyskał wielki szacunek.
#studbaza #pasta