Wpis z mikrobloga

Mirunie,

Jaki teleskop wybrać na start?

Od dawna kręci mnie "kosmos" chciałbym zacząć przygodę z oglądaniem gwiazd, planet, mgławic.
Mam już niezłą lornetkę do "oblatywania" nieba, ale chcę zajrzeć głębiej.
Chciałbym na start zainwestować koło 600-700 zł.
Czy za tę cenę znajdę coś godnego polecenia? Ideałem byłoby gdyby oprócz zwykłego oglądania można by podłączyć np. Iphone ;) i zrobić choćby słabe zdjęcie.
Dodam też że niestety mieszkam w bloku w dużym mieście.
#astronomia
  • 3
@barabasz88: Synta 8 cali polecam, jak dopłacisz drugie tyle :d choć możesz szukać używki jak ktoś się pozbywa.
Obiektyw ajfona do okularu przystawisz i zdjęcie zrobisz na spokojnie :P

Jak zbyt drogie to jakieś słabsze sky-watchery, chyba najlepsze w tej klasie będą
@barabasz88: @Arveit: Niestety, ale do bloku w dużym mieście Synta 8" słabo się nadaje. To teleskop typowo do obiektów głębokiego nieba (mgławice, galaktyki) a tych z miasta oglądać się po prostu nie da (poza nielicznymi jasnymi wyjątkami). To pierwsza zła wiadomość. Druga jest taka, że w tym budżecie dużego wyboru nie ma, a i tak musiałbyś się zdecydować na używany sprzęt (na szczęście z tym nie problem bo sprzęt odsprzedawany
@Arveit: Synta 8 cali z podstawowymi okularami używana będzie za taką kasę ale bardziej 700-900zł i to chyba najlepsza możliwa opcja, jednak z nią trzeba byłoby trochę bardziej za miasto niż w mieście. Waży 25 kg, (10 tuba, 15 montaż).