Wpis z mikrobloga

sława w necie spowoduje


@RomeYY: sława w necie, znaczy "masz takie samo auto w takim samym kolorze jak jakiś tam typ na jakimś zdjęciu!!!"? :D
  • Odpowiedz
@RomeYY: Predzej czekanie na zdjecie blokady zaboli niz zdjecie XD czy mandat. Po to parkuje tu by miec do przejscia 5m a nie 20m. Nie dziwie się, we Wrocławiu na pl. Solnym tez czesto staja ferrarki na chodniku itd. nawet nie zakladaja blokad :P

Bolalo by dopiero holowanko, jakby nagle musial po taksowke dzwonic.
A tak to wbite, wliczone w koszty, ze masz blizej i auto na widoku. Niektorzy lubia zainteresowanie i tyl, a w glowie, ze walic plebs i jego opinie. I tak na zywo to nikt do niego nie bąknie nawet. Wiec ma wbite.

Jedyny powod dla mnie by nie parkowac w takim miejscu to oczekiwanie na straz miejska. A reszta mnie malo by obchodzila. Ale to tak sie nabiera, szczegolnie jak sie pracuje z
  • Odpowiedz
no k---a co za s----------e umyslowe. tak nawiasem dodając, ten GTR nie jest jego, jest k---a banku !


@chez: to, ze coś kupujesz na kredyt nie znaczy, że jest to własnościa banku. Nawet jak mieszkanie bierzesz pod kredyt hipoteczny to nadal jest twoje mieszkanie.
  • Odpowiedz
@RomeYY:
Oj sorry, powiadomienie mi uciekło wcześniej :)

W firmie z siedzibą w OBC pracuję ponad rok i przez ten czas dużo się naoglądało. Wszystkie te rzeczy, to małe piardy, ale widząc je prawie każdego dnia, są naprawdę frustrujące. I to nie tylko tak, że ja tak marudzę, bo wiem, że osamotniona nie jestem. Dużo na pewno zależy od tego, w jakim budynku się pracuje - serio, każdy jest trochę inny.

Takie
  • Odpowiedz
@RomeYY: No tak to jest, jak ludzie ogarniający portal WP przerzucili się na ogarnianie kompleksu biurowego. Niestety, to nie to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zanim mój pracodawca się przeniósł, wcześniej miał siedzibę na Garnizonie, gdzie był święty spokój, parking kosztował 60 zł miesięcznie, jak ktoś chciał samemu wykupić i tyle. Trochę szok po przeprowadzce do mordoru.

Najlepsze jest to, że dojazd tramwajem zajmuje mi prawie
  • Odpowiedz