Wpis z mikrobloga

Hahaha dzwoni ktoś do moich drzwi w mieszkaniu otwieram a tu młode typiary i zagadują czy chce pan porozmawiać o Bo... i przerwała bo miałem tylko ręcznik obwinięty by nie było widać karakana bo akurat z spod prysznica wyszedłem i świeciłem torsem gladiatora xD pośmieszkowała jedna, że co gdyby mi ten ręcznik spadł itd. wzięła ode mnie numer telefonu i umówiliśmy się na kawę a ta druga taka smutna i w szoku xD
#gownowpis #coolstory
  • 90
@CzlowiekXD: Współczuje. Nic z tego nie wyjdzie... W sensie z pukania nie do drzwi. Najpierw Cię sobie owinie wokół placa, potem potrzyma trochę na dystans żebyś sam zaczął się zbliżać do ich społeczności. Gdy juz zostaniesz świadkiem to się dowiesz że puka ją pół sekty... Technika na nęcenie dupą powszechnie znana.

Chyba ze masz szczęście i jest z tych zbuntowanych, ale i tak czujność musisz zachować.