Wpis z mikrobloga

  • 140
@Myrdzia Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które
@Myrdzia zależy w jakim związku. Ogólnie jak dla mnie chyba lepiej być z kimś, ale jeśli to ma być taki związek jak mój ostatni to ja dziękuję bardzo, już wolę być sama do końca życia xD
@Myrdzia: Kiedyś też się nad tym zastanawiałam, będąc w związku w którym jest prawdziwe uczucie, zaufanie, szczerość to ta osoba daje ci ogromne wsparcie, masz komu powiedzieć o swoich problemach, marzeniach. Każda singielka chcę być silna i niezalezna, ale cóż, na dluzszą mete to chyba chyba ryje banie, stąd te feministki i karyny które nikogo i niczego nie potrzebuja, a po 20 latach szukają ustatkowanego wrażliwego mężczyzny z domem który przyjmie
@Myrdzia: Ja jestem od kilku miesięcy bez dziewczyny i dostrzegam same plusy na chwilę obecną i w przyszłości
- będę mógł się poświęcić pracy, która mnie rajcuje
- spędzam więcej czasu z zajebistymi kolegami
- nie będę zmuszony brać kredytu na mieszkanie, bo i tak większość czasu będę spędzał na statku, a w domu będę tylko gościem
- będę mógł rozwalać pieniądze na co tylko zechcę, bez narzekania ze strony dziewczyny/żony,
@Myrdzia: związki są przereklamowane. Zwłaszcza że dzisiejsze dziewczyny niewiele mają do zaoferowania poza dziurą gdzie wpycha się beniza. Bycie singlem jest znacznie lepsze. Robisz co lubisz,nie musisz wysłuchiwać #!$%@?, iść na kompromisy i #!$%@?ć jakiś szajs aby za ruchać. Od przeszło roku wyznaję święta zasadę rucham i porzucam. Zadbany,ogarnięty i pracowity, +30 facet singel jest bardzo atrakcyjną partią na rynku więc ruchanka jest pod dostatkiem bo same się pchają do beniza.