Wpis z mikrobloga

Dzisiaj byłem świadkiem jednego z najbardziej uroczych momentów jakie zdarzyło mi się widzieć w moim życiu. Widziałem piękną przedstawicielkę #rozowepaski, która z racji tego, że sama jest studentką ostatniwgo roku medycyny pomagała na tyle ile mogła tj. podawanie sprzętu przy operacji swojego chłopaka. (Wiem o tym, bo to wynikło z rozmowy między nimi w sali pooperacyjnej). Po tym jak przyszła do sali pooperacyjnej rozpakowała mu wszystko, poukładała, zwracała się do niego czule, rozmawiała z nim z zaangażowaniem - mimo, że jemu plątał się język po narkozie. Wcieliła się w rolę pielęgniarki, pamiętając przy tym, że jest jego dziewczyną ( ͡ ͜ʖ ͡) Młodzi, piękni, a do tego wspierający się w taki uroczy sposób. Było widać, że go szanuje i jest dla niej naprawdę ważny. Ten facet to prawdziwy wygryw.

#zwiazki #milosc #medycyna #szpital #wygryw
  • 12
@HanElle: Ale chłopak czy dziewczyna z formalnego punktu widzenia to nie jest (jeszcze) rodzina. A dziewczyna widać była w nim naprawdę zakochana i nawet zerkała jak wychodziła z sali, jak on zasnął. Według mnie różni są ludzie i mają różne wizje dbania o drugą osobę, to że dla jednych z pewnością nie byłoby komfortowe to nie oznacza, że jest to niemożliwe :P