Wpis z mikrobloga

Miraski, powiedzcie mnie biednemu co zrobić. Kupiłem na Allegro dysk przenośny. Zapłaciłem, dysk przyszedł, działa, wygląda, że wszystko ok. Dziś natomiast otrzymałem od sprzedającego maila o treści poniżej. Czy mnie, jako kupującemu grozi coś, jeżeli zgodzę się na ten, jak sądzę, szwindel?

#kiciochpyta #allegro #januszebiznesu (?)
rozjebator - Miraski, powiedzcie mnie biednemu co zrobić. Kupiłem na Allegro dysk prz...

źródło: comment_gJ4fzdOjD4dm56uoYdKB3d9D34y2xM8o.jpg

Pobierz
  • 114
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rozjebator: Ja bym olał sprawę i nic nie robił. Jak potwierdzisz zwrot, a będziesz chciał reklamować później wadę produktu to gość będzie miał dowód, że Ty go oddałeś i tu będzie problem.
  • Odpowiedz
@rozjebator: Twój dysk to produkt retryfikowany ;) zwróć go lepiej do sprzedawcy, niewiadomo ile potrzyma.
Recertified - po naprawie gwarancyjnej, za 1 razem nie przeszedł testu wydajności itp. Ja bym tam nie trzymał nic ważnego, a po c--j mieć taki dysk.

@spidero: @Mzil:
okazuje się, że to jeszcze większy janusz niż się wydaje i sprzedaje 'używane dyski' zapewne jako nowe.
  • Odpowiedz