Wpis z mikrobloga

Kilka rad dla #przegryw i #tfwnogf odnosnie kobiet:

1. Miej pasje - nie musi być to od razu kolekcjonowanie modeli XIX-wiecznych lokomotyw ale granie na komputerze i ogladanie filmow na cda.pl to tez nie jest pasja ( ͡° ͜ʖ ͡°). Opowiadaj o niej - jak nudna by nie była, jeśli opowiadasz o pasji podjarany nią, w ciekawy sposób itd. to laskę zainteresuje nawet coś co do tej pory było dla niej nudne.

2. Bądź rozmowny. Niestety małomówność to dla większości chyba największy problem. Jeśli umiesz laskę przegadać a w dodatku podczas rozmowy dorzucić jakąś zabawną anegdotkę lub żart sytuacyjny to już super. Tylko nie gadaj z nią o wyższości Intela nad AMD - chyba, że temat ją interesuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3. Jeśli laska zgodziła się z Tobą umówić to znaczy, że jest potencjalnie zainteresowana. Tu można trochę się pobawić.
Np. spacerując, niby przypadkiem zderzajcie się dłońmi. Dla niej to sygnał, że próbujesz ją złapać za rękę, a Ty po chwili schowaj ją (swoją rękę :P ) do kieszenie lub coś. Dziewczyna złapie troche mindfucka, bo chciałaby zgrywać niedostępną a robisz to ty ;p oczywiście to nie jedyny przykład takiej gry. Chodzi o to, żebyś okazywał zainteresowanie i za chwilę je stracił - oczywiście z umiarem i bez popadania w skrajności. Czyli przykład z ocieraniem sie o rece spoko, ale mowienie ze jednak kocha sie swoja byla juz nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3. Oczywiscie kazdy ma wady ale jesli masz 30 lat, jestes bezrobotny i mieszkasz z rodzicami to nawet sie do tego nie przyznawaj ( w przypadku gdy chcesz panienke na noc, bo jak chcesz zbudowac cos glebszego ( ͡° ͜ʖ ͡°) to i tak to wyjdzie), a najlepiej nie bierz sie za podryw przynajmniej dopoki nie wynajmiesz mieszkania i nie znajdziesz pracy (oczywiscie za minimum 15k ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Ta kombinacja (lvl/brak pracy/mieszkanie z rodzicami) to sygnal dla laski ze jestes przegrywem ktorego mamusia utrzymuje i nie potrafisz sobie sam nawet prania zrobic. Oczywiscie to nie zawsze tak wyglada ale skrajnoscia sa przypadki gdy sie zyje w takiej kombinacji nie z wlasnego wyboru.

4. Badz optymista, czesto sie usmiechaj, zartuj (byle nie z martwych plodow, chyba ze umawiasz sie z mirabelka ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

5. Znaj sie na czyms - badz specjalista w swojej dziedzinie. Nie musi byc to dziedzina ktora da Ci prace i chleb, moze byc to chociazby pasja ale znaj sie na tym. Laski lubią jak facet się na czyms zna i nie musza to byc samochody.

6. Co by się nie działo - nie bądź kimś kim nie jesteś - naprawdę szybko to wyjdzie

7. Podsumowując - nie bądź nijaki. Zacznij wyróżniać się z tłumu przeciętniaków bo dziewczyny tego oczekują. Ludzi nijakich to mają codziennie na #tinder czy #badoo - masz szanse sie wyroznic. Kto wie, moze bedziesz dla niej pierwszym, ktory sie zna na XIX-wiecznych lokomotywach i ją tym zainteresujesz.

Celowo nie poruszam kwestii wyglądu. Oczywiście Twoje szanse się zwiększą, jak nie jesteś zalany, dobrze się ubierzesz i uczeszesz - ale ta kwestia schodzi na dalszy plan jesli opanujesz swoją gadkę i będzie brana pod uwagę dopiero gdy trafi się konkurent ktory gada rownie dobrze lub lepiej niz Ty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Są też dziewczyny które lubią wysokich/umięśnionych/niskich/misiowatych facetów i jeśli się nie wpasujesz to nawet na Ciebie nie spojrzą. - to są ich indywidualne upodobania i raczej tego nie zmienisz bo skoro otwarcie o tym mowia to raczej jest to dla nich wazne. Zreszta, sam bys nie chcial pewnie morsa 100kg.

Faceci mają ten komfort, że kobiety mimo wszystko zwracają mniejszą uwagę na wygląd, a te co wymieniłem wyżej to raczej rzadko się trafiają

No i co najważniejsze - te rady są dla tych którzy chcą nawiązać jakąś dłuższą relację (niekoniecznie związek) niż jedna noc. W przygodach na jedną noc możesz być kim chcesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
MangoZjem - Kilka rad dla #przegryw i #tfwnogf odnosnie kobiet:

1. Miej pasje - ni...

źródło: comment_ruVkx4CkIRqtk9icPq5MaHENCO3xnxVw.jpg

Pobierz
  • 368
  • Odpowiedz
@MangoZjem: przeczytalem chyba do polowy te wszystkie komentarze pod postem i w sumie nie chce mi sie dalej, a piszę, bo chciałem tylko napisać że się zgadzam z twoim postem w 100% - dodałbym tylko gdzieś na dole, że nawet czasem nie trzeba mieć niektórych cech wypisanych przez ciebie, by komuś się spodobać, czasem w sumie wystarcy wymiana spojrzeń, a potem nie zbłaźnić się przy pierwszej rozmowie i po prostu
  • Odpowiedz
zucie niemożliwe do uzyskania w żaden naturalny sposób. Jakieś "endorfiny biegacza" czy seks to rzeczy co najmniej śmieszne przy dragach. Poziom przyjemności i doznania to kilka lig niżej. Spróbuj, zobaczysz. Wprowadziłem w dragi kilkadziesiąt osób i każdy przyznał mi rację. Inna kwestia, że wiele z tych osób się #!$%@?ło bo nie umieli z tego korzystać jak należy. O przypadkach hospitalizacji nie wspomnę.


@Dabel: To co tu napisałeś podchodzi pod jeden
  • Odpowiedz
@JakisTakiNick: On myśli, że to że ćpa i gra w LOLa czyni go wyjątkowym. Może i mało jest ćpunów grających w LOLa - fakt ale ćpunów jako takich jest od cholery a mój młodszy brat cało gimbazę grał w LOLa. Teraz gra w coś innego. Wiec wcale nie jest taki wyjątkowy za jakiego się ma.
  • Odpowiedz
@HanElle: Rozmawiałem ze specjalistą, dzięki temu, że jestem "superior freethinker" jestem także mocno odporny na uzależnienia, a od okazyjnego używania do uzależnienia droga jest daleka jeśli wie się co się robi. Korzystam okazyjnie z narkotyków od lat, w tym z najbardziej uzależniających pochodnych fentanylu czy morfiny (u-47700) i nie mam problemów, żeby robić kilkumiesięczne przerwy. Nie masz pojęcia na temat używek więc nie dyskutujmy na ten temat.

On myśli, że
  • Odpowiedz
@MangoZjem: No nieźle. Cały #!$%@? referat jak się zachowywać/o czym mówić, dziwne podchody po czym ta perełka:

6. Co by się nie działo - nie bądź kimś kim nie jesteś - naprawdę szybko to wyjdzie

Dość na dzisiaj.
  • Odpowiedz
@MangoZjem Jak granie nie jest pasją? Ty widzisz co piszesz? A co według ciebie księżniczko jest pasją? Jeszcze zapomniałaś napisać że granie jest dziecinnie. Najlepiej jak by moja pasja była wycinka drzew siekierą a potem mi po mojej seksownej dupie pot leciał.
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Same oczywistości. Gdyby ktoś spełniał te wszystkie punkty nie musiałby szukać w internecie porad od rózowych, a jak nie spełnia, to widocznie z jakiegoś powodu nie może.
1,2,4,5 nie spełniam. Mój tród skończony.
Zresztą smieszą mnie wymagania żeby nie być przeciętny i nijaki gdy piszą je właśnie takie różowe, bo większość sama taka jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@paziu: @limp: Pasja jest wtedy, kiedy zajmujesz się czymś, czym różowy paskin może się pochwalić przed swoimi psiapsiółkami, a jak jeszcze może się do tego podłączyć jak np. podróżowanie, to już kisielisko pod pierogiem xD
  • Odpowiedz
@MangoZjem Szkoda mi czasu szukać konkretnej odpowiedzi w twoich wypocinach. Równie dobrze zamiast mi pisać że już to pisałaś mogłaś jeszcze raz napisać o co ci chodziło z tym graniem.
  • Odpowiedz
jak nudna by nie była, jeśli opowiadasz o pasji podjarany nią, w ciekawy sposób itd. to laskę zainteresuje nawet coś co do tej pory było dla niej nudne.


@MangoZjem: bzdura. Recytowanie z pamięci punktów regulaminu biletowego mpk nigdy nie będzie fascynujące. Tak, miałam taki przypadek.
  • Odpowiedz
@Dabel
Jeśli chcesz to możemy odbyć dyskusję pt "mój tata dokopie Twojemu tacie", nie ma problemu. Tylko, że to są internety. Ani ja nie sprawdzę prawdziwości Twoich oświadczeń ani Ty moich. Skoro byłeś u "specjalisty" to znaczy, że jakiś problem jednak miałeś :) Mało kto udaje się do "specjalisty" tak dla funu. No chyba, że jesteś emerytką i nie masz co robić w domu. Wtedy chodzisz dla sportu. Poza tym jaki
  • Odpowiedz