Wpis z mikrobloga

Paludarium, odcinek 1. #paludarium #diy #budujzwykopem
Chodził mi po głowie pomysł od kilku lat by zbudować własne paludarium (terrarium dla roślin tropikalnych). Odkładałem temat, bo hajsu i możliwości było mało, ale parafrazując klasyka zaczął we mnie gniew kiełkować, aż pomyślałem lenistwa dość.

Zatem pierwsze szkice zostały poczynione, mnóstwo filmów z podobnych projektów obejrzanych, pierwsze pieniądze wydane - zaczynam zatem relacje z budowania!

Vivarium (inna nazwa, szczególna popularna w UK/USA) będzie horyzontalne, o rozmiarach 70x40x42,5 cm (W,D,G), w całości wykonane z przezroczystego akrylu grubości 5mm.

Dlaczego akryl, a nie szkło?
- drzwi będę musiał zrobić i tak z akrylu, a z poprzednich doświadczeń w budowaniu terrariów wiem, że łącznie akrylu ze szkłem wychodzi bardzo słabo,
- chcę zrobić jak najwięcej automatyki m.in. fogger, więc chciałbym mieć zarówno możliwość jego zainstalowania bez widocznych kabli (czyli np. dziura w tylnej ścianie) oraz prawdopodobnie niewielki wodospad, do którego potrzebny mi będzie kanał techniczny w przypadku awarii pompy (choć jeszcze tej kwestii do końca nie przemyślałem),
- dużo lżejsze (11 kg) i bardziej estetyczne rozwiązanie,
- łączenie akrylu przy pomocy cementu bardziej przypomina spawanie (solvent weding) niż klejenie - elementy trzymają się bez konieczności używania silikonu (zobaczymy w rzeczywistości jak to wypali).

Budowę (przynajmniej fazę postawienia tego do pionu bez roślin) planuję na miesiąc czasu. Dzisiaj, czyli pierwszego dnia budowy - wybrałem fogger, pompę do wody oraz kupiłem płytę akrylową do wycięcia.

Koszty na tę chwilę: ~500 zł


Zapraszam do obserwowania mnie, bądź tagu #paludarium, w którym będę wrzucał wszystkie aktualizacje (:
c.....g - Paludarium, odcinek 1. #paludarium #diy #budujzwykopem 
Chodził mi po głow...

źródło: comment_CBffJoS9XWqaK6HAMNAbtxLmYq0HEc06.jpg

Pobierz
  • 4