Wpis z mikrobloga

Renault Megane Doupe

Ten, kto to zaprojektował, powinien w trybie natychmiastowym spotkać się z psychiatrą.
Ten, kto to zatwierdził do produkcji powinien zostać wyrzucony z pracy za nieodwracalne straty wizerunkowe firmy.
Ten, kto to kupił powinien płacić sąsiadom odszkodowanie za konieczność patrzenia na to za każdym razem, kiedy wyjrzy się za okno.

#samochody #heheszki #renault #megane
haes82 - Renault Megane Doupe

Ten, kto to zaprojektował, powinien w trybie natychm...

źródło: comment_j5lFratUiOstqezwdfwypHTVJLdZTHIM.jpg

Pobierz
  • 90
  • Odpowiedz
@UltimateCraving: na prawde, jak ktoś dba to bardzo fajny samochodzik, tylko trzeba trafić na zadbany, a nie jakiś zapuszczony szmelc. Mi przez ponad pół roku urwała się tylko taśma od poduszek, ale koszt wymiany to 120 i spokój na kilka lat
  • Odpowiedz
@haes82: mialem ostatnio na wypozyczeniu najnowasza Meganke - wizualnie samochod prezentuje sie zachecajaco, ale urok znika w momencie, kiedy sie do niej wsiadzie - kiepska jakosc wykonania wnetrza, kupa plastiku i twardych materialow, dziwnie sztywne siedzenia, sztywna powloka kierownicy, przyciski, przelaczniki, pokretla niczym z chinskich, tanich zabawek, generalnie, nie za ciekawie wygluszona kabina, no i ta #!$%@? skrzynia biegow

jest ich tam niby 5, predkosciomierz wyskalowany do 250, a przy okolo
  • Odpowiedz
@Dominiko_: To prawda, jako obecny właściciel potwierdzam - tak jak kiedyś bardzo mi się nie podobał ten samochód, tak teraz stwierdzam, że po 15 latach od rozpoczęcia produkcji naprawdę nieźle się trzyma, do tego wnętrze i wyposażenie naprawdę na dobrym poziomie (oczywiście zależnie od wersji). Ale chyba Peugeot 206 jest jeszcze bardziej ponadczasowy.
  • Odpowiedz
@OttoReno: nie wiem, kupiłem trzy dni temu :D

Tytuł królowej lawet samochód ten dostał z dwóch powodów - po pierwsze, elektroniki (szczególnie wersja przedliftowa, czyli moja) - sporo problemów przede wszystkim z kartami, systemem start/stop itp. Z racji designu, który mi bardzo odpowiada, w miarę przyzwoitej ceny oraz mnóstwa bajerów, których trudno szukać u innych producentów, postanowiłem zaryzykować.

Po drugie - silnika DCI (dotyczy tylko diesli, których unikałem przy zakupie), przy
  • Odpowiedz