Wpis z mikrobloga

Chcę zdobyć zawód technika elektryka w szkole policealnej lub cechu. Gdzieś w czeluściach neta widziałam posty w których doradzali żeby szkołę olać i zdobyć same uprawnienia SEP i że tak powiem uczyć się na żywym organizmie. Co jest lepsze? Zamierzam iść do pracy i szkołę robić zaocznie, wyjdzie ok. 2 do 3 lat nauki. W zawieszeniu mam również studia inżynierskie, jednak chcę jako inżynier wiedzieć co najmniej tyle co technik który czynnie działa w zawodzie. Gdzie szukać takiej szkoły w Warszawie? #pytanie #nauka #elektryka #elektrykapradnietyka
  • 27
@skislam idź od razu na studia. Olej technikum czy uprawnienia sep. Na wakacjach postaraj się o jakieś praktyki w firmie związanej z elektryka. Jakbyś przyszła do mnie z checiami a nie z przymusu to w miesiąc byś więcej się nauczyła niż przez całe technikum
@skislam: @tfuj_pszyjaciel: zawodu na studiach się nie nauczysz... W sumie w technikum też niezbyt wiele, ale więcej niż na studiach, sporo życiowej wiedzy. Ogólnie polecam zainteresować się tematem w postaci książek, no i w miarę możliwości (ja tak robiłem przez niemal wszystkie wakacje) coś dorywczo. Internet jest pełny mnóstwa materiałów, fajnych kanałów yt itp. Dobrze na początek też w domu jakieś styczniki programowalne lub nie założyć tu i tam, pobawić
@kissandfly: a kiedyś załączanie z mono-stabilnych łączników z nudów sobie zrobiłem, albo do załączania pompy... Jakieś F&Fy się przewracały, to coś z nimi zrobiłem, fajne są z nich przekaźniki pomiarowe, tanie w porównaniu do PLC ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ShortyLookMean @skislam: Najważniejsze, żeby nie zasiedzieć się w mieszkaniówce. Bo jak się wsiąknie w korytka, puszki, kinkiety i w najlepszym przypadku wtykanie do gniazdka przyrządu od pomiaru impedancji pętli zwarciowej po mieszkaniach w bloku, to później jest bardzo ciężko wejść w coś interesującego.