Wpis z mikrobloga

Miałem kolizje i samochód wygląda tak jak na zdjęciach z oc sprawcy wyliczyli mi 12tyś brutto -50% rabatu na ich warsztaty partnerskie czyli 6tyś co jest śmieszną sumą jak dla mnie za te szkody i teraz mam pytanie do kogoś kto się zna co w takiej sytuacji powinienem zrobić ? Jest jakaś szansa na uzyskanie jakiejś normalnej kwoty czy nie ma sensu się bawić w sądy i przyjąć to 6tyś ? #motoryzacja #wypadek #pytanie #ubezpieczenia
Ciaztko - Miałem kolizje i samochód wygląda tak jak na zdjęciach z oc sprawcy wyliczy...

źródło: comment_Hpi7Yl0TIjKxPav91627QUzfUcSfgcmR.jpg

Pobierz
  • 50
@Ciaztko: Nie wiem jak podłoga wygląda i jaki stan podłużnic, ale chyba do uratowania auto? Wymienic zderzak, bagażnik, reflektor, maske i błotnik i będzie jeżdził... W sumie zależy od podłogi, jak ona teraz wygląda. Ja bym na twoim miejscu walczył i odmowę pisał, ewentualnie naprawa za ich pieniądze.
@Ciaztko: 12k by brzmiało sprawiedliwie. Zamknąłbyś się w naprawie w 6k jak podłużnica prosta. Ale niefortunnie przód wygląda, bo do wymiany maska,reflektor,zderzak i nadkole a to trochę kasy kosztuje :P walcz o więcej albo do aso oddaj
@Ciaztko: Albo zrób tak jak @Ciaztko mówi - warsztaty wiedzą jak skutecznie ściągnąć hajs z czyjegoś OC, albo wal do dobrego prawnika od odszkodowań. Anyway, nie bierz tych 6 tysięcy. O ile masz biksenony to sama lampa przednia kosztuje oryginalna 5k. Mam takie samo autko i dostałem w tył, tak jak Ty - z tym, że pogięty był tylko zderzak. Klapa bagażnika nieruszona (belka poprzeczna, ani podłużnice nie ucierpiały). Warsztat, wraz
@Ciaztko: ile wycenili Ci wartośc przed wypadkiem i ile szkodę? Mam podobnie stuknięty sam tył i w aucie z 2000 wyliczyli mi koszty 9500 zł, tu widzę lekko jakieś 15k. Idź do aso, oddaj auto. Zrobią bezgotówkowo a Tobie będzie się należeć auto zastępcze. Gorzej bys miał gdybyś miał sporo starsze auto (jak ja) i taki złodziejski PZU próbował wcisnąc szkodę całkowtą.
@ArRog: @pr0mateusz: @miret210: @seeksoul: @Fryceusz: zastanawia mnie fakt że na kosztorysie przez nich sporządzonym jest napisane że koszt naprawy wyniesie 12k ale oni 6 bo w ich warsztatach za tyle zrobią powiedziałem babce że nie mam zamiaru tego robić w ich warsztacie dlatego prosiłbym o wypłate tych 12 bo na tyle wycenił szkodę ICH rzeczoznawca i wtedy zaczęła kręcić że muszę osobny kosztorys zrobić w swoim warsztacie