Wpis z mikrobloga

ie zgodzę się. Ja zamieszkałem z obecną żoną na 5 lat przed ślubem i rok po tym, jak się poznaliśmy. I dzięki temu teraz wiem jaką jest osobą, ona wie jaką osobą ja jestem i nie mamy z tym problemów po ślubie


@jurny_juhas: gdybyscie nie mieszkali, to tych problemow tez by nie bylo, bo sie po prostu dopasowaliscie.

Przed ślubem trzeba razem mieszkać, potem tylko rozczarowanie. Poczytaj opinię ludzi na necie,
gdybyscie nie mieszkali, to tych problemow tez by nie bylo, bo sie po prostu dopasowaliscie.


@agaja: wybacz, ale #!$%@?. Jak mam poznać osobę, z którą planuję spędzić resztę życia, nie mieszkając z nią? Godzina czy dwie dziennie to za mało.