Wpis z mikrobloga

Jak myślicie jaką drogę obierze na najbliższe 3 lata paradox odnośnie ich najlepiej sprzedawanej gry czyli Europa Universalis IV? Przypominam premiera gry odbyła się w 2013 roku. Gra podobno działa na sprawnym silniku, grafika również dobrze się trzyma.
Tutaj narazię moje przypuszczenia możliwych kierunków ich rozwoju w kwestii tejże gry.
1. Będzie wciąż przez te 3 lata wydawał kolejne DLC'ki do gry. Większe i mniejsze.
2. Rozpocznie okres tzw. "spowolnienia" w wydawaniu paczy i DLC'ków i zacznie nieoficjalne prace na nową grą np: EU 5.

Ja tam jestem obiektywnie rzecz biorąc za 1 opcją, lecz serce mi mówi by mieć nadzieję, że może wyjść fivequel. Nie mam ochoty wydawać cały czas 40-60 zł na kilka przycisków. Wiem trochę cebula ze mnie, ale znacie jakąś grę z taką ilością DLC'ków prócz ze studia Paradoxu?
Może jakieś wasze pomysły? Tak mnie złapało na rozkminy gdy patrzyłem se na menu gry, a tam nie ma już miejsca na więcej ikonek DLC'ków. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 31
  • Odpowiedz
@TheFrancuz: Wiesz nie znam w sumie żadnej gry z tyloma dlc ale też nie znam żadnej gry która przez tyle lat nadal ma dodawaną zawartość.

Nie znam sytacji finansowej paradoxu ale nowa gra to wielkie ryzyko a dlc dość stały zarobek.

Nowa gra może nie spodobać i koniec. A dlc? Jak ktoś nie kupi jednego bo mu się nie podoba to kupi kolejne bo mu podpasuje,
  • Odpowiedz
@TheFrancuz:
Ogólnie EUV bez zamiany Clausewitza nie ma większego sensu. A zmiana silnika to zapewne w #!$%@? wielkie wyzwanie.

Szczerze to nie wiem, czy z ich perspektywy EUV ma obecnie sens. Nie zdobędą raczej tym nowego rynku, EUIV daje radę i ciągle się sprzedaje.
  • Odpowiedz
@TheFrancuz: Eu4 niedawno pobiło na steamie swój rekord grających jednocześnie graczy, nie spodziewałbym się porzucenia gry przez te 2 czy 3 lata, sporo kasy jeszcze jest do wyciągnięcia :>
  • Odpowiedz
@Ragnarokk: No dokładnie bez nowego silnika to nie ma sensu. A wydawać to samo tylko pod nową cyferką? Też bez sensu. Dlc poza ceną w europce akurat są bardzo dobrym rozwiązaniem moim zdaniem. Jedynie przydało by się żeby można było kupić zbiorczą wersję gry powiedzmy bez ostatnich dwóch dodatków. Bo ktoś nowy ma sporo rzeczy do kupienia.
  • Odpowiedz
@TheFrancuz: eu4 przekształciło się coś w rodzaju simsow, ze na początku dostajesz goły produkt na nowym silniku, ale bez bajerów i musisz go wzbogacać o nowe DLC. Dlatego wcale nie cieszyłaby mnie opcja powstania eu5 w najbliższym czasie. Eu4 było biedne na początku i to się zmieniło właśnie dzięki DLC.

Polityka PDX w sprawie DLC nie jest zła. Nie trzeba co roku kupować nowej gry jak przy Baytlefieldach. Gra jest
  • Odpowiedz
@Dziadekmietek: może i eu4 było na początku biedne, ale było grywalne, czego nie można było powiedzieć o eu3 w swych początkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Silnik mieli przetestowany na #ck2 którego jak dotąd więcej sprzedano iirc
  • Odpowiedz
@Pan_Mirek:
EU ma chyba 10 czy 12 prawdziwych DLCów, reszta to muzyczki i skórki, które naprawdę możesz mieć w dupie. 3/4 tych prawdziwych DLCów zawiera dobry lub bardzo dobry kontent. Są wydawane co kilka miesięcy, co pozwalala amortyzować koszty, zresztą jest wiadome, że jak poczekasz to kupisz za pół czy ćwierć ceny.
  • Odpowiedz
@TheFrancuz: Wiz albo DoomDark kiedyś pisał na forum że będą sprzedawać DLC dopóki ludzie będą je kupować. CK2 ma jeszcze przed sobą zaplanowane minimum 3 normalne DLC a wydali go w 2012 r. EU4 w takim tempie wytrzyma do 2020r.
  • Odpowiedz
@Chocholix: Ciekawe co piszesz bo przy Reaper's Due pisali, że planują jeszcze jedno lub dwa większe DLC. (Chyba że masz jakieś źródło).
A dokładnie pisali to "After that, we have two more expansions teed up. The first will be somewhat similar to Way of Life in scope and theme, and the second one will likely be huge. After that, it might really be time to let go."
  • Odpowiedz
@Shadovek: to o czym mówisz jest z tego DD klik z CK2, ale gdzieś w dyskusji przy EU4 Wiz mówił żeby się nie nastawiać na X dodatków tylko że będą robić póki będą kupować. Może znajdę to potem.
  • Odpowiedz
Jedynym moim nałogiem w życiu są te ich cholerne DLC do ich gier. I mi to wcale nie przeszkadza bo produkcje Paradoxu są na tyle absorbujące, że rzadko mam potrzeby sięgania po inne produkcje. EU4 jest obecnie grą, o której za dzieciaka marzyłem. Niech żyją i tworzą jak najdłużej, choćby musieli dać suwak do widoku dodatków.
  • Odpowiedz
@TheFrancuz:
tak jak przedmówcy napisali.
gra dobrze wygląda i jest grywalna, a duże DLC wzbogacają rozgrywkę w diametralny sposób. więc kasa ze sprzedaży DLC na pewno będzie. czy to do EU 4 czy innych produkcji.

a jeżeli chodzi o kondycje samego dewelopera to można spojrzeć na wydawanie innych produkcji, a te też odnosiły spory sukces - Cities Skylines, Tyrannny - dobre oceny, ale oczywiście nie dostaniemy raportów sprzedaży. Niemniej podejrzewam,
  • Odpowiedz