Wpis z mikrobloga

Mireczki, uczył się ktoś z was pływać w dorosłym wieku? Jak takie pierwsze lekcje wyglądają? O czym pamiętać i czego unikać?
Mam 25 lat, wybieram się na swoją pierwszą w życiu wizytę na basenie i mam strasznego stracha. :/
#plywanie #basen
  • 63
  • Odpowiedz
@zetsubou: Odrabiałem kiedyś godziny jako młodszy ratownik. W tym czasie mój starszy kolega miał godziny z nauki pływania. Jakoś tak wyszło że był zajęty i robota spadła na mnie - lubię wyzwania. Była to 86 letnia babcia. Najpierw był strach rpzed wejściem do basenu, potem w nim chodziliśmy i trzymałem ją za rękę. Oczywiście trwało to kilka zajęć bo owa starszap pani zawsze o mnie pytała. Moje lekcje się skończyły
  • Odpowiedz
@kamyczeq: @zetsubou: prawie 27 lat, miesiac temu skonczylem 3 miesieczny kurs nauki plywania. generalnie moim celem bylo po kursie nie bac sie glebokiej wody i juz po miesiacu nauki plywalismy na basenie sportowym (do 3m glebokosci). musisz byc swiadoma, ze z nauka plywania w takim wieku jest jak z przygotowaniem egzaminu na prawko - przez 30 godzin nauczysz sie tylko podstaw, a po odebraniu dokumentu zaczynasz dalszy juz
  • Odpowiedz
@zetsubou: ja pierwszy raz pływałem na WF w podstawówce :p ale często chorowałem i większość czasu przesiedziałem patrząc przez szybę jak koledzy pływają.
Później WF na studiach przez jeden rok, podłączyłem się do grupy początkujących, bo się pływać wcześniej nie nauczyłem. Po roku chodziłem czasem sam na basen, bo mam kręgosłup niesprawny i dobrze mi robiło takie pływanie.


  • Odpowiedz
@zetsubou: tylko grupowo, stroj jednoczesciowy, okulary do plywania to must have, kup sobie plyn anti fog arena zeby ci okulary nie parowalty. Sam uczylem sie cztery lata temu. Zabke opanowalem dopiero po 3 miesiacach a po pol roku plywalem kazdym stylem lacznie z delfinem. Aha i nie przyklejaj pupy do plytek bo przetrzesz stroj. Jak bedziesz kupowac stroj to kup cos markowego speedo albo arene ewentualnie funkita.
  • Odpowiedz
Gratuluję odwagi. Moje dzieciaki pływają już jakiś czas i kiedyś zauważyłem dorosłego faceta na basenie podczas ich treningu. Pływał z deską i widać było, że sparaliżowany strachem. Trener obok itp. Osobiście podziwiam takich ludzi, że się przełamali i spróbowali. Życzę powodzenia. Pływanie to czysta przyjemność i w dodatku sport, który może uratować życie.
  • Odpowiedz
@zetsubou: Nie powiem Ci jak to wygląda z perspektywy osoby dorosłej, która zaczyna naukę, ale wiem jak to wygląda z perspektywy osoby, która takie osoby uczy. Po pierwsze - jeszcze rozważasz wybór między nauką w grupie a nauką indywidualną - wybierz to drugie. W grupie możesz naukę rozpocząć, bo na początku pewnie i tak zajęcia będą polegały głównie na oswajaniu z wodą, i co jest w zasadzie najistotniejsze. Chodzenie w
  • Odpowiedz
@zetsubou: co za pytanie. Kup sobie okulary dobrze przylegające do oczu coby chlor nie drażnił spojówek i zatyczkę na nos - najgorsze to napić się wody nosem. Jeżeli chodzi o pływanie naucz się dryfować na powierzchni i oddychać na wodzie - bierzesz deskę na cycki obejmując ja I próbujesz położyć się na wodzie prostując całe ciało. W momencie kładzenia się nabierz więcej powietrza w płuca. Jak opanujesz leżenie na wodzie
  • Odpowiedz
@zetsubou: ja zaczynałem się uczyć w wieku 26 lat ;) Wziąłem 10 godzin indywidualnych lekcji. To za mało, żeby nauczyć się pływać, ale wystarczająco dużo, żeby przemieszczać się z jednego końca basenu na drugi.
Dla mnie punktem zwrotnym było przełamanie się przed wodą. Jak już udało mi się przepłynąć cały basen mimo wody w nosie i ustach, to dotarło do mnie, że nie ważne jak jest źle, do brzegu da
  • Odpowiedz
  • 0
Słyszałem, że z natury każdy człowiek czy inny ssak, a nawet większość wszystkich stworzeń potrafi pływać.
  • Odpowiedz