Wpis z mikrobloga

#krakow #urbanistyka #architektura

Urzędnicy wydali zgodę na budowę biurowca przy rondzie Młyńskim, wysokiego na 48 metrów. Dzień po decyzji wszedł w życie plan miejscowy, który dopuszcza tam tylko 16 metrów wysokości.


http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/krakow-dali-zgode-na-48-metrowy-blok-w-niskiej-zabudowie,4088593,art,t,id,tm.html
staryhaliny - #krakow #urbanistyka #architektura 

 Urzędnicy wydali zgodę na budowę...

źródło: comment_vuGC3vGNNtCdIbRbF1Fc6WlGGUVVUTnE.jpg

Pobierz
  • 37
@gumiorek:

No co za przypadek!

Teraz to się nazywa BŁĄD, kiedyś łapówkarstwo.

Wydział Architektury nie pierwszy raz popełnia błąd przy pozwoleniach budowlanych. Na początku stycznia pisaliśmy w „Gazecie Krakowskiej” o wydanej niezgodnie z przepisami zgodzie na budowę w innej części Prądnika Czerwonego. Chodziło o bloki przy ul. Reduta 34, 36 i 38. Ich mieszkańcy nie zostali wcześniej poinformowani o toczących się postępowaniach administracyjnych. W ten sposób zagęszczono zabudowę, a mieszkańcy
@staryhaliny: Oj tam, taki malutki błąd. Błędzik nawet bym rzekł. Któż by się przejmował. Odszkodowanie się wypłaci i się jeszcze okaże, że łapówka wyszła na "0". I wszyscy będą zadowoleni - pan urzędnik, bo będzie na all inclusive w Hiszpanii, pan deweloper, bo mu się straty pokryją i my - obywatele. Bo przecież naszym obowiązkiem jest zrobić zrzutkę na naprawę takich błędów! Mówimy stanowcze nie niesprawiedliwości!

Urzędnicy wydali zgodę na budowę biurowca przy rondzie Młyńskim, wysokiego na 48 metrów


@staryhaliny: no beka z tego że urzędasy są aż tak bezczelne w swoim łapówkarstwie - ale inna sprawa, że przecież przy Młyńskim i tak jest Alma (teraz Pilot) Tower o właśnie takiej wysokości, więc wiele to raczej nie zmieni...
@enron: Zobacz sobie co jest po jednej, a co po drugiej stronie tego ronda.

W tej części miasta jest już budynek mierzący 48 m (dawna Alma Tower). Tyle, że stoi on w kwartale, gdzie jest wyłącznie zabudowa usługowa. Po drugiej stronie ronda są domy, niska zabudowa mieszkaniowa oraz ostatnie tereny zielone w okolicy.


https://www.google.pl/maps/place/rondo+M%C5%82y%C5%84skie,+Krak%C3%B3w/@50.0805681,19.9736989,3a,75y,86.03h,89.7t/data=!3m7!1e1!3m5!1sCtOHrPhzUZLxsK1olxyfuQ!2e0!6s%2F%2Fgeo3.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DCtOHrPhzUZLxsK1olxyfuQ%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D323.69028%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x47165adcc2c29e2f:0x34366924f22fdc64!8m2!3d50.0809226!4d19.9735891!6m1!1e1?hl=pl
@Dibhala: Wiem, że ironizujesz, ale rozwiązanie tych problemów z WZtkami jest proste - urzędnik wydający WZ powinien mieć obowiązek robić to zgodnie z wytycznymi zawartymi w studium zagospodarowania (takie studium robi się jako podkładki do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które baaaardzo mozolnie są wprowadzane). I ponoć krakowscy radni (ponoć głównie z PiSu) już dawno z takim pomysłem wyszli, ale jakoś nie widzę, żeby to było przegłosowane na radzie miasta.

Dopóki nie
@staryhaliny przykro stwierdzać po raz kolejny że od 1,5 roku do odpowiedzialnosci pociągnięto aż jednego urzędnika w polsce. Za błąd z wytyczeniem wielkości działki i zanizenie jej wartości.
Urzędnicy, prokuratorzy, sędziowie, politycy, prominentni biznesmeni, służby i jeszcze coś się znajdzie to nieruszalna breja w polskim, piekielnym kotle.

Większość z wymienionych nie wytwarza żadnego realnego przychodu do budżetu.
@CegielniaPL: Ano przeszkadza. Ba! Jest doskonały sposób, żeby to zmienić - wybrać innych ludzi do RM, którzy będą chcieli odpowiednio zreformować działanie urzędu i postarają się o takie zapisy prawa lokalnego, żeby tego typu "przypadki" ukrócić. Jednak cóż z tego, skoro pomimo nagłaśniania takich spraw, tłuczenia ludziom do głów, że władza ma być dla nich, a nie oni dla władzy nadal w RMK zasiadają te same mordy i uskuteczniają program "Rodzina
@CegielniaPL: No to dla mnie jedynym sensownym rozwiązaniem ku temu jest wybór na radnych ludzi, którzy będą wiedzieli, że sprawowanie władzy w mieście jest ni mniej, ni więcej, jak tylko służbą publiczną i którzy zadbają o odpowiednie zmiany w prawie lokalnym i odpowiednią reformę działania urzędu. Innej drogi (skuteczniej na długą metę) wg mnie nie ma.