Aktywne Wpisy
![ChickenDriver2](https://wykop.pl/cdn/c0834752/c5ff462d7c19e3d7697db81537a8898693fe9f7f63d4da78637ce0cb5fc7010f,q60.png)
#pracbaza
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
![Fennrir](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Fennrir_cs8JlQF7mK,q60.jpg)
Fennrir +38
Niezła #patodeweloperka w #katowice przebijająca chyba nawet wrocławskie nadbudówki: trzykondygnacyjna nadbudowa stanowiąca połowę wysokości budynku. Kamienice są w ewidencji, ale konserwator najwyraźniej problemu nie widzi, co innego gdyby szaraczek chciał wymienić okna, wtedy już by była "ingerencja w wygląd zabytku". IMO powinien być bezwzględny zakaz nadbudowywania zabytkowych kamienic (z jedynymi dopuszczalnymi wyjątkami w celu odtworzenia oryginalnej wysokości czy wyrównania pierzei), bo to co się dzieje w ostatnich latach to jest kompletna patologia.
![Fennrir - Niezła #patodeweloperka w #katowice przebijająca chyba nawet wrocławskie na...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8e174cd6a987f0b628aa583f1cc493f23409734cdbaceecbf8576798bb86b9f3,w150.jpg)
źródło: dworcowa
Pobierz
Dobry wieczór mirki :)
Mam kilka pytań, zwłaszcza do starszych mirków z rodzinami. Ile kosztuje was utrzymanie rodziny? Jak nie chcecie się podpisywać pod wyliczeniami, to napiszcie proszę anonimowo.
Ogólnie od jakiegoś rozmyslam o tym jak wyglądają finanse rodziny 2+2 i jak ewentualnie wyglądałyby w moim przypadku.
Budżet: 8k (4k+4k)
plan minimum:
2,5k - mieszkanie (rata+czynsz/wynajem)
400zł - opłaty
1,6k - jedzenie dla 4 osób
2k - przedszkola/żłobki
łącznie 6,5k za opcję "żrę i żyję"
Niby zostaje 1,5k, ale trzeba od tego odjąć ubrania, kosmetyki, chemię, paliwo, samochód (który btw trzeba za coś kupić..), lekarza, jakieś oszczędności (zostaną? xD)
Na pomoc ze strony rodziców ani na spadek po nieznanym wujku z ameryki nie ma co liczyć. Czy ja się gdzieś mylę w obliczeniach, czy słusznie pod koniec wyskakuje mi NULL lub nawet ERROR w przypadku, gdy #rozowypasek nie da rady wrócić do pracy po macierzyńskim, albo #niebieskipasek straci pracę?
Wiem, że 4k na osobę to nie jest powalająca pensja, ale przecież do najniższych też nie należy, ba nawet znaczna część społeczeństwa uzna ją za bardzo dobrą. Jak żyją ludzie, którzy tyle nie zarabiają? 8k dla rodziny zawsze wydawało mi się spoko sumą, ale teraz serio mam niezłego mindfucka, że jest to właściwie życie od 1 do 1. Jak żyją ludzie, którzy mają np, połowę tego?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
W świecie realnym dość wysoka kwota .
Dzieci maja wpływ nie tylko na kasę ale i na styl życia przez kolejne 20 lat .
@Asterling: eee.. tak z ciekawości to Ty ile wydajesz na jedzenie? Bo wg mnie 400zł/mc na osobę to tak.. wystarczająco acz skromnie..
@ZiemniakZCebulandii: to ciężko policzyć dla kilku osób, jak samemu się mieszka to 400zł to mało, na kilka osób koszt spada, na dzieci też niema raczej co liczyć pełnej sumy.
@ZiemniakZCebulandii:
@turok2016: Ciężko mi to sobie wyobrazić, bo kupuję jedzenie głównie w jakimś Lidlu, który mam obok pracy, gotuję sam obiady bez jakichś udziwnień (jak mi się zachce czegoś trochę lepszego to i ponad 500zł wyjdzie), jedzenia
@Asterling: op srogo przesadza? 1.6k na 4 osoby to przesada? Ja sam, w pojedynkę wydaje 800-1000 zeta na jedzenie. Znajoma para, tyle, że lubi wydziwiać potrafi wydać 3k miesięcznie na jedzenie. Gdzie Ty masz te oszczędności?
@Asterling: Zwróć uwagę, że mowa jest o czteroosobowej rodzinie a nie studencie na stancji. Ile kosztuje wynajem mieszkania 2-3 pokojowego bez grzyba i w normalnej lokalizacji? 1,6k na cztery osoby i żarcie na mieście? xD Przecież to tylko 400zł