Wpis z mikrobloga

Gurwa mirki co się #!$%@?ło! Nie wiem czy to to zasługa pięknej, księżycowej nocy, czy powidziałem sobie, że "w cholere z tym treningiem 5K, lece jak dzik w żołędzie", czy doskonała muzyka #nocnykochanek.

Dwa tyg temu 60km rowerem
Zeszła sobota 114km rowerem

Dziś pierwsze w życiu 5 km #bieganie jednym ciągiem, bez interwałów.

Cieszę się jak dziecko, odkąd zacząłem biegać, kondycja mocno w górę, waga w dół (oczywiście z dietą), wydajność na rowerze mocno w górę. Mega. Polecam ten stan każdemu grubemu mirkowi.

Jeszcze sporo przede mną, teraz mogę się skupić na szlifowaniu tego dystansu.

#corazmniejtoska #biegajzwykopem #wygryw #grubywygryw
t.....u - Gurwa mirki co się #!$%@?ło! Nie wiem czy to to zasługa pięknej, księżycowe...

źródło: comment_PTSfaVbRY4Uklh65RbNEjcshO5iVFRc5.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz