Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Słyszeliście o asystowanym samobójstwie? Wiecie jak to działa? Podobno w niektórych krajach to legalne, ale wszędzie piszą o tym w kontekście osób chorych i cierpiących w jedyny akceptowalny społecznie sposób - fizycznie. Generalnie jest to stawiane jako alternatywa dla eutanazji. Nie znalazłem jednoznacznego wyjaśnienia, czy dowolna osoba może po prostu przyjść, zamówić samobójstwo, zapłacić i przystąpić do realizacji usługi. Ktoś może korzystał (xD) albo po prostu wie coś więcej na ten temat i zechce się podzielić?
Interesuje mnie ten temat, w końcu po co ktoś ma kombinować na własną rękę, ryzykować nieskuteczność przedsięwzięcia i ogromny ból, skoro mógłby po prostu iść do odpowiedniej placów, dostać tabletki/zastrzyk i załatwione ( )
#samobojstwo #depresja #deathhack

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: NowyJa
  • 5
OP: @aloszkaniechbedzie: tak jak napisałem, jest to często zestawiane z eutanazją. Różnica jest taka, że przy eutanazji to lekarz zatrzymuje czynności życiowe (odłącza respirator czy coś), a przy asystowanym samobójstwie pacjent robi to samodzielnie (np. zażywa środek podany przez lekarza). Jest to więc samobójstwo, a nie zabójstwo. Eutanazji jest bliżej do zabójstwa.
Natomiast mnie interesuje dostępność takiego "zabiegu". Z informacji dostępnych w internecie wnioskuję, że nie każdemu na to pozwolą,