#anonimowemirkowyznania Nie wiem co robić, chyba jestem lesbijką. W końcu znalazłam porządnego faceta, dla nas obojga to nie miłość a związek z rozsądku i mój świat obrócił się do góry nogami kiedy poznałam ją. Właściwie jesteśmy wszyscy od jakiegoś czasu grupą znajomych, ciągle gdzieś wychodzimy... ale w zasadzie coraz częściej nasze rozmowy schodzą na tematy seksualno-lesbijskie. Raz nawet jej facet zrobił jej scenę zazdrości o mnie bo trochę przeginała ze szczegółami w rozmowie ze mną. Nigdy nie miałam orgazmu innego niż łechtaczkowy, zawsze zamykałam oczy jak widziałam nagiego faceta, za to na kobiety lubiłam popatrzeć. Faceci zawsze byli dla mnie kumplami. Już kiedyś miałam dwie dziewczyny, w liceum ale zrobiły mi okropną przykrość, nie mogłam wchodzić do damskiej szatni i teraz, mając 26 lat doszłam do wniosku że faceci zawsze za mną szaleli ale czegoś mi w nich brakowało i szybko ich rzucałam. Lesbijki zawsze za to były zbyt męskie dla mnie a ona jest kwintesencją kobiecości. Mój obecny związek to wzajemna przysługa dwójki samotnych ludzi, którzy wiedzą, że nie będzie z tego nic więcej ale nie mają nikogo innego. Mój facet wie o moich skłonnościach, zresztą nie wiem czy sam nie jest gejem bo nie sypiamy ze sobą a wiele by na to wskazywało... Teraz my gotujemy sobie, wychodzimy razem, dotykamy się, rzucamy sprośne żarty, ona poprawia moją pewność siebie. I nie wiem co robić, ona z kimś jest, ja z kimś jestem i jest chemia ale nie wiem czy faktycznie to coś warte, czy to tylko ciekawość połączona z przyjaźnią. Ile razy miałam ochotę wtulić się w jej szyję czy powąchać jej włosów, czy pocałować... Wariuję, nie wiem co ja mam zrobić. #lesbianboners #zwiazki #seks #homoseksualizm
@AnonimoweMirkoWyznania: dla faceta miałem receptę by walnął się cegłą po jajach i po miesiącu fascynacja przejdzie. z Tobą jest inaczej, z Tobą jest mały problem: nie masz jaj. nic innego nie wymyślę, co inni już napisali i czego sama możesz się domyślić: ROZMOWA. potrzebujesz rozmowy ze swoim facetem, szczerej rozmowy o przyszłości, o uczuciach, o pragnieniach, o niepewnościach. następnie taka sama rozmowa z drugą kobietą, a potem - czego świadkiem być
Raz nawet jej facet zrobił jej scenę zazdrości o mnie bo trochę przeginała ze szczegółami w rozmowie ze mną.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jakiś kretyn. Na jego miejscu zaciągnął bym cię razem z nią do wyra i spróbował wspólnie rozwiązać problem braku orgazmu niełechtaczkowego ( ͡°͜ʖ͡°)
jakotaka: Nie mam dla Ciebie żadnej rady, ale doskonale rozumiem, znam ten ból. W związku już parę ładnych lat, szczęśliwym związku, ale od jakiegoś czasu mam podobne myśli - też poznałam taką jedną, która zawróciła mi w głowie i również jest zajęta. Pozostaje babska przyjaźń, nie chcę się wygłupić ani stracić niebieskiego (・へ・)
Nie wiem co robić, chyba jestem lesbijką. W końcu znalazłam porządnego faceta, dla nas obojga to nie miłość a związek z rozsądku i mój świat obrócił się do góry nogami kiedy poznałam ją. Właściwie jesteśmy wszyscy od jakiegoś czasu grupą znajomych, ciągle gdzieś wychodzimy... ale w zasadzie coraz częściej nasze rozmowy schodzą na tematy seksualno-lesbijskie. Raz nawet jej facet zrobił jej scenę zazdrości o mnie bo trochę przeginała ze szczegółami w rozmowie ze mną.
Nigdy nie miałam orgazmu innego niż łechtaczkowy, zawsze zamykałam oczy jak widziałam nagiego faceta, za to na kobiety lubiłam popatrzeć. Faceci zawsze byli dla mnie kumplami. Już kiedyś miałam dwie dziewczyny, w liceum ale zrobiły mi okropną przykrość, nie mogłam wchodzić do damskiej szatni i teraz, mając 26 lat doszłam do wniosku że faceci zawsze za mną szaleli ale czegoś mi w nich brakowało i szybko ich rzucałam. Lesbijki zawsze za to były zbyt męskie dla mnie a ona jest kwintesencją kobiecości. Mój obecny związek to wzajemna przysługa dwójki samotnych ludzi, którzy wiedzą, że nie będzie z tego nic więcej ale nie mają nikogo innego. Mój facet wie o moich skłonnościach, zresztą nie wiem czy sam nie jest gejem bo nie sypiamy ze sobą a wiele by na to wskazywało...
Teraz my gotujemy sobie, wychodzimy razem, dotykamy się, rzucamy sprośne żarty, ona poprawia moją pewność siebie.
I nie wiem co robić, ona z kimś jest, ja z kimś jestem i jest chemia ale nie wiem czy faktycznie to coś warte, czy to tylko ciekawość połączona z przyjaźnią. Ile razy miałam ochotę wtulić się w jej szyję czy powąchać jej włosów, czy pocałować... Wariuję, nie wiem co ja mam zrobić.
#lesbianboners #zwiazki #seks #homoseksualizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Shyvana
A Twój chłopak o tym wie, że tak ten związek traktujesz?
@MlodyDziadzioSpamer: To chyba kwadracik
@AnonimoweMirkoWyznania: Jakiś kretyn. Na jego miejscu zaciągnął bym cię razem z nią do wyra i spróbował wspólnie rozwiązać problem braku orgazmu niełechtaczkowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaakceptował: Asterling