Wpis z mikrobloga

1. Wracaj z ludźmi z #blablacar do #warszawa, zachwalaj po drodze miasto i warszawiaków, że są bardzo mili.
2. Miej awarię samochodu i zjedź z Al. Jerozolimskich w równoległą, boczną drogę (Przy WKD).
3. Włącz światła awaryjne i zacznij wypakowywać z bagażnika bagaże pasażerów, żeby dostać się do trójkąta, pokazuj im gdzie jest przystanek, przepraszaj za głupią sytuację.
4. Zostań strąbiony przez kierowce passata, który musiał ominąć stojący samochód.
5. Zostań #!$%@? przez kierownika #motocykle małej Tenery, żebym #!$%@?ł z drogi, bo to nie jest parking (no shit, Sherlock).
6. Przepchaj sam samochód na chodnik (na krawężnik), żeby nie utrudniać ruchu, ustaw trójkąt i dzwoń po pomoc.
7. W międzyczasie zostań zwyzywany od zjebów przez rowerzystkę, która jechała chodnikiem mając po drugiej stronie ścieżkę rowerową i zjechała na drogę bez patrzenia, czy jedzie auto (auto jechało i się dziewczyna wystraszyła #logikarozowychpaskow).
8. Brak profitu.

Do #!$%@? każdy pierwszy, ale nikt nie spytał, czy może pomóc #zalesie .
  • 65
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

4. Zostań strąbiony przez kierowce passata, który musiał ominąć stojący samochód.

5. Zostań #!$%@? przez kierownika #motocykle małej Tenery, żebym #!$%@?ł z drogi, bo to nie jest parking (no shit, Sherlock).

7. W międzyczasie zostań zwyzywany od zjebów przez rowerzystkę, która jechała chodnikiem mając po drugiej stronie ścieżkę rowerową i zjechała na drogę bez patrzenia, czy jedzie auto (auto jechało i się dziewczyna wystraszyła #logikarozowychpaskow).


@kinollos
  • Odpowiedz
@kinollos: spoko spoko, ludzie z blabli i tak ci nie uwierzyli, tylko chcieli być uprzejmi i nie robić tobie przykrości :)

Ciekawe co ich zmusiło do podróży do Warszawy, bo tak z własnej woli to dziwna sprawa xd
  • Odpowiedz
@kinollos: Każdemu podam rękę, czy to ze ktoś ze śląska, ktoś z nad morza, no każdemu, ale nie warszawiakowi, ja #!$%@?, jak wielkiego bóludupy i poczucia wyższości nie ma dosłownie nikt, zachowują się, jakby żyli w innym kraju i byli od reszty społeczeństwa lepsi, kopałabym po ryjach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kinollos: mialem 3 razy awarie auta na drodze. 2 razy marszalkowska 1 raz jakas odnoga marszalkowskiej. powodem bylo jakies zwarcie ktore odkryl dopiero 3 mechanik. ludzie sie zawsze zatrzymywali, nikt nie trabil, raz nawet jakas panna sie zatrzymala zeby mi pomoc ( ͡° ͜ʖ ͡°). koles w passacie jak najbardziej mogl Cie strąbić. a skad mial wiedziec ze Ty trojkata szukasz? dalej trafiles po prostu przypadkowo
  • Odpowiedz
@abunasrallah: Problemem jest to, że ludzie w pierwszej kolejności myślą, że inny człowiek im robi na złość swoim zachowaniem. Miałem włączone awaryjne - kilkanaście aut mnie potrafiło normalnie ominąć, z wyjątkiem pana w passacie. Co ja poradzę, że wiele cwaniaków zatrzymuje się na zakazie i włącza awaryjne? Z rowerzystami jest tak, że oni nie muszą znać przepisów, żeby wsiąść na rower i jeździć po mieście.
  • Odpowiedz
@kinollos:
Jeśli dobrze rozumiem jakie miejsce opisujesz, to tam większość rowerzystów tak jeździ chodnikiem, bo ścieżka rowerowa jest przeprowadzona fatalnie. Choć oczywiście to nie tłumaczy rowerzystki z jej zachowania i głupoty.
  • Odpowiedz
@kinollos: nie martw sie, pewnie jakieś słoje ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja bym Cie nie obtrąbił mireczku.
@Nodia: @Xavax:
Możesz mnie chamem zwać, możesz mi w mordę dać
Lecz od stolicy wont, bo krew się będzie lać
Wiec znakiem tego, nie bądź lebiegą
Przyhamuj mordę i nie gadaj więcej nic
( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz