Wpis z mikrobloga

Siema Mirabelki i Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miałem coś niecoś narzeźbić na temat grania na dudach szkockich. Postaram się przytoczyć trochę faktów z nimi związane w sposób ciekawy byście nie usnęli w połowie ;) Będę też w razie potrzeby wrzucał linki do obrazów z internetu. Teraz w końcu mam trochę czasu, zatem here we go!

Zaczniemy może od samej konstrukcji
Dudy to instrument modułowy co pozwala na wbrew pozorom dużą różnorodność brzmienia oraz możliwości szybkiej interwencji gdy w najmniej oczekiwanym momencie coś się zepsuje. Mnie awaria jeszcze się nigdy nie przydarzyła, ale jak to mówią "przezorny zawsze ubezpieczony".
Jak na załączonym zdjęciu widać, elementów tych jest całkiem sporo, i są to; drony ( piszczałki burdonowe), 1 basowy (numer 1) i 2 tenorowe (2 i 3), ustnik z zastawką powietrza (4), przebierka (5) oraz worek (6). Elementy 1,2,3 i zwykle 4 zwykle zbiorczo się nazywa "sticks", czyli patyki. Często są aukcje w internecie właśnie z samymi patykami. Aby każdy "patyk" umieścić w worku potrzebne są tzw. gniazda (stocks),

stock
Te wcięcia u dołu są po to by gumowe kołnierze które są montowane w workach szczelnie i solidnie trzymały cały patyk. W razie potrzeby da się go potem wyjąć, co mi się już zdarzało, ale muszę przyznać że jest to bardzo pracochłonny proces ;).

W każdym dronie jest stroik, u samego dołu, montowany jest do elementu który wchodzi do stocka tak jak widać na zdjęciu. Ten stroik to wydrążona rurka z otworem z boku, który jest pokryty przez listek ( czy tam języczek, różnie to nazywają). Gdy powietrze płynie z worka do rury to powoduje drganie listka i powstanie dźwięku. W chwili obecnej są wykonywane z materiałów syntetycznych by były praktycznie niezniszczalne

Ustnik to ustnik, chyba nie trzeba się nad nim rozwodzić ;)

W przebierce (5) również jest stroik, jednak ma on konstrukcję zgoła inną
stroik
Materiał to trzcina hiszpańska, bywają syntetyczne (z plastiku) ale nie spotkałem się jeszcze z kimś kto na nim by grał.

Instrument musi być szczelny, co jest oczywiste w przypadku każdego instrumentu dętego. By go doszczelnić używa się tradycyjnie sznurka pokrytego woskiem lub hydraulicznej teflonowej taśmy izolacyjnej, na załączonym obrazku to to białe coś.

Worek kiedyś się robiło ze skór, obecnie można kupić zarówno skórzane jak i syntetyczne czy hybrydowe ( tj. w środku są z goretexu, i on jest pokryty skórą). Syntetyczne są prawie nie do zajechania ;)

Teraz trochę historii, gdyż nie jest taka oczywista jego historia;)
Pierwotnie instrument o takiej konstrukcji ( tj. worek, rurka do dmuchania i przebierka) powstał na terenach obecnego iraku i iranu, około 1000 r.p.n.e. To właśnie tam są pierwsze dowody na istnienie takiego instrumentu. Jako że kultury i ich wpływy migrowały na przestrzeni lat, dokładnie to samo się stało z dudami- przywędrowały stamtąd aż do europy i skandynawii, co powoduje że we wszystkich krajach/ kulturach po drodze jest taki instrument tylko że inaczej się nazywa, np. Gaita, Gajda. W Polsce też jest, nazywa się Kozioł, Koza czy Dudy Żywieckie. Ale jak każdy usłyszy słowo "dudy" to kojarzy się Szkocja, gdyż jak widać tam najlepiej się ten instrument przyjął jako element kultury.

Oprócz elementu kulturowego miały też zastosowanie wojenne- grając odpowiednie utwory wydawało się wojsku komendy. Pierwsze udokumentowane zastosowanie wojenne dud miało w XVI wieku
obraz

Na koniec tej części wołam zainteresowanych z poprzedniego wpisu, ciąg dalszy dotyczące samego mojego grania za chwilę! ;)
@w_szafa , @pollyanna , @niczego_nie_osiagne , @dogmeat , @Munchhausen , @AlvarezCasarez , @metalowy_pasterz , @elwino
Skurviduplo - Siema Mirabelki i Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miałem coś niecoś narzeźbić n...

źródło: comment_XCnBcdgbI5ZUwnjc1YfVnsjCqqBokhhS.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
Jak się zabrałem za granie? no, niestety nie było łatwo.
W okolicach roku 2009 nie było jeszcze filmów instruktażowych na yt jak teraz, dlatego musiał mi wystarczyć wątpliwej jakości practice chanter, książka i płyta CD. Widziałem że są też lekcje udzielane przez skype.
Practice chanter, na nasze "przebierka ćwiczebna", to taki starter jeśli chodzi o naukę gry na dudach. To taki flet prosty ze stroikiem w środku ( tak jak w przebierce
  • Odpowiedz