Wpis z mikrobloga

Mam zajebisty pomysł na teleturniej. No nic co oglądaliście nawet się do tego nie umywa. Słuchajcie.
Są trzy osoby. Pierwsza to mały brajanek max 3 lata. Dwie pozostałe to Seba i Karyna, którzy już prawie wyewoluowali w Janusza i Grażynę. I teraz, sadzamy brajanka w pomieszczeniu. Jego zadaniem jest wybrać jedną z dwóch rzeczy. Pierwsza to czek na milion złotych. Drugi to kosz z zabawkami o wartości 100zł. Gdzie haczyk? Za lustrem weneckim, w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu znajduje się Seba i Karyna. No i widz obserwuje jak Seba i Karyna drą mordy, wyzywają, wygrażają ale nie mogą absolutnie nic zrobić by odciągnąć brajanka od zabawek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gownowpis
  • 20